Majka Jeżowska, podobnie jak Maryla Rodowicz, nie wspomina pobytu za oceanem najlepiej. Piosenkarki tęskniły wówczas za dziećmi, jednak ich wyjazdy różniło wiele — pierwsza z nich nie wyjechała do USA w pędzie za karierą Spędziła tam czas, ciężko zarabiając pieniądze, które przesyłała rodzinie w Polsce.
64-latka podjęła decyzję o wyjeździe w 1981 roku, gdy Wojciech miał kilka miesięcy. Czuła, że traci najpiękniejsze chwile jego dzieciństwa. Nie była z nim, gdy uczył się chodzić i mówić, jednak próbowała wytłumaczyć się sama przed sobą. Wiedziała, że jest odpowiedzialna za to, by jej bliscy mieli zapewniony godny byt.
Było mi bardzo ciężko pogodzić się z tym, że jestem aż tak daleko. A nie było Skype'a, nie było maili, telefony kosztowały fortunę, nie dało się ot tak dziecka usłyszeć i zobaczyć — wspominała w "Vivie!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Majce Jeżowskiej dopiero po powrocie do ojczyzny udało się odbudować relacje z pociechą. To właśnie dla niego stworzyła jeden ze swoich największych przebojów. W teledysku do utworu "A ja wolę moją mamę" można dostrzec uroczego malca w loczkach — to jej syn.
Majka Jeżowska zatańczy z synem w "Tańcu z gwiazdami"
Ich historia z pewnością będzie opowiedziana w kolejnym odcinku "Tańca z gwiazdami". Dumna mama już zapowiedziała, że pokaże się w studiu z 43-letnim synem. Zatańczą do wspomnianej piosenki.
Nie będzie to pierwsza styczność Wojciecha Jeżowskiego z show-biznesem. Obecność celebrytów i kamer go nie peszy, bo został reżyserem i montażystą. Zajmuje się produkcją filmów reklamowych. Jest szczęśliwym ojcem i mężem.
Przyszłość Majki Jeżowskiej w tanecznym show stoi pod znakiem zapytania. Gwiazda boryka się z bolesną kontuzją, która uniemożliwia jej zaprezentowanie pełni swoich możliwości.
Oby wspólny występ z ukochanym dzieckiem dodał jej sił, a surowa Iwona Pavlović oceniła go wyżej niż dotychczasowe tańce uczestniczki. Będziecie oglądać?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
