Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku

Katarzyna Łaniewska pierwszego męża poznała w czasie, gdy pobierała nauki na warszawskiej PWST. Z aktorem Ignacym Gogolewskim połączyła ją pasja do teatru i sportu, a szczególnie ping-ponga. Pobrali się na trzecim roku studiów.

Małżeństwo trwało dekadę i zakończyło się w przykrych okolicznościach. Okazało się, że artysta dopuścił się niewierności i utrzymywał bliskiej kontakty z sąsiadką. Była nią Irena Dziedzic, znana dziennikarka i prowadząca "Tele-Echo" w TVP.

Mój małżonek zainteresował się inną osobą, zresztą w tym samym domu. Zawsze mówię, że spadł z piątego piętra na pierwsze, na inną klatkę. Ale to było tak dawno temu, że dziś mogę mówić o tym uśmiechem — wspominała Katarzyna Łaniewska w programie "Grunt to rodzinka".

Dla serialowej gospodyni z "Plebanii" był to spory cios. Razem z Ignacym Gogolewskim wychowywała córkę Agnieszkę. Aktor wyprowadził się do Ireny Dziedzic, jednak nie udało im się zbudować trwałej relacji. Po dwóch latach się rozstali.

Katarzyna Łaniewska nie planowała kolejnego związku, jednak los miał dla niej inny plan. Andrzeja Błaszczaka poznała, gdy wiozła go z kolegami do szpitala (jednemu z nich urodziło się dziecko).

W ramach wdzięczności poprosił ją o numer telefonu. Zaczęli się spotykać, do ślubu doszło w 1984 roku. Katarzyna Łaniewska była z ukochanym przez 34 lata aż do 2018 roku, gdy zmarł.

Dojrzała miłość ma dużo większe szanse na przetrwanie. Ludzie po przejściach mają już inny stosunek do uczuć. Taka miłość opiera się głównie na przyjaźni, a ona jest chyba najcenniejsza — mówiła w rozmowie z Teresą Gałczyńską.

Artystka odeszła 2 lata później. W grudniu 2020 roku, w wieku 87 lat, trafiła do szpitala. Ze względu na pogłębiające się dolegliwości nóg lekarze zaproponowali jej operację, jednak nie wyraziła zgody.

Katarzyna Łaniewska została pochowana na cmentarzu na Służewie przy ul. Wałbrzyskiej w grobie rodzinnym, razem z drugim mężem. Miejsce jej pamięci jest regularnie odwiedzane przez fanów.