3 grudnia 2024 r. Beata Kozidrak ogłosiła odwołanie trasy koncertowej „Christmas Time” z powodu nagłej choroby. Przez miesiąc nie było wiadomo, co dokładnie dolega artystce.
Dopiero dzisiaj piosenkarka zabrała głos, dziękując za wsparcie i informując, że powoli wraca do zdrowia.
Czytaj także: Były mąż o stanie zdrowia Beaty Kozidrak
Beata Kozidrak, legendarna członkini zespołu Bajm, musiała zawiesić działalność artystyczną z uwagi na nagłą chorobę. Artystka odwołała zaplanowane koncerty, co wywołało niepokój wśród fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po raz pierwszy w swojej 45-letniej karierze zmuszona była zrobić taki krok, co tylko podkreśla powagę sytuacji. Fani wykazali ogromne wsparcie, a sama wokalistka podkreśliła, że jest pod opieką lekarzy.
Beata Kozidrak w swoim noworocznym komunikacie wyraziła wdzięczność za wsparcie fanów i przyjaciół z branży muzycznej. W filmiku zamieszczonym w internecie można było zobaczyć, jak znani artyści śpiewają jej przebój, co było dla niej wyjątkowym prezentem. W Nowy Rok Kozidrak podzieliła się nadzieją na poprawę stanu zdrowia i podziękowała fanom za wsparcie oraz miłość w trudnych chwilach.
Artystka podziękowała również za opiekę lekarską i pielęgniarską, która pomogła jej w powrocie do zdrowia. „Na Nowy Rok życzę wam zdrowia. Dziękuję i do zobaczenia!” – napisała Kozidrak, wyrażając nadzieję na rychły powrót na scenę. Nagła przerwa w karierze Beaty Kozidrak wpłynęła na jej fanów, którzy z wiarą śledzą jej drogę do zdrowia. Sama Beata, mimo wycofania się z życia publicznego, nadal emanuje siłą i determinacją, wspierana przez niezliczonych fanów i przyjaciół, którzy zwracają uwagę na to, co najważniejsze w tym okresie – zdrowie i spokój ducha.
W nagraniu, na którym słyszymy "Białą Armię" słychać m.in. Grzegorza Skawińskiego, Igora Herbuta, Andrzeja "Piaska" Piasecznego i Justynę Steczkowską.
Czytaj także: Beata Kozidrak wprost o emeryturze. "Nie liczę na to"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.