Książę William i księżna Kate podczas wizyty w walijskim mieście Pontypridd wcielili się w rolę piekarzy, przygotowując tradycyjne walijskie ciastka. Miasto, które w ubiegłym roku zostało dotknięte poważnymi powodziami, gościło parę królewską w środę. William i Kate spotkali się także z mieszkańcami oraz lokalnymi przedsiębiorcami na targu miejskim.
Podczas pobytu w Pontypridd książęca para odwiedziła sklep The Welsh Cake Shop, gdzie mieli okazję własnoręcznie upiec tradycyjne walijskie wypieki. Ubrani w fartuchy i z wałkami w dłoniach, William i Kate z entuzjazmem przystąpili do pracy w kuchni. Na swoim oficjalnym profilu na Instagramie para opublikowała fotografię z wizyty, na której widać ich uśmiechniętych podczas pieczenia ciastek.
Księżna Kate i książę William wcielili się w piekarzy
Środowa wizyta książęcej pary miała miejsce tuż przed Dniem Świętego Dawida, który jest narodowym świętem Walii obchodzonym corocznie 1 marca. Obecność Williama i Kate w Pontypridd była symbolicznym gestem wsparcia dla mieszkańców regionu w tym szczególnym czasie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podróż do Walii była kolejnym krokiem księżnej Kate w powrocie do pełnienia obowiązków królewskich po tym, jak w ubiegłym roku wycofała się z publicznej działalności ze względu na leczenie nowotworu. We wrześniu ogłosiła zakończenie chemioterapii i podkreśliła swoją determinację, aby pozostać wolną od choroby.
Od tamtej pory księżna wznowiła indywidualne wizyty, w tym także w szpitalu onkologicznym, w którym była leczona. Jej powrót do aktywności publicznej jest pozytywnym sygnałem dla wielu osób śledzących jej losy.
Wizyta w Pontypridd była nie tylko okazją do wsparcia lokalnej społeczności, ale także do pokazania, że książęca para jest blisko ludzi i ich codziennych problemów. Wydarzenie to z pewnością zostanie zapamiętane przez mieszkańców miasta.
Czytaj też: Zmiany w "Awanturze o kasę". Chodzi o pieniądze
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.