Kulisy "The Floor". Na nagranie odcinka jedzie się 20 godzin autokarem
O tym, że polska wersja teleturnieju "The Floor" nagrywana jest w Holandii wiadomo od pierwszej edycji programu emitowanego w TVN. Jeden z uczestników zdradził jak tam się dostał. Nie była to szybka i miła podróż.
W czwartek 6 listopada poznamy zwycięzcę 3. edycji "The Floor". W finałowym odcinku o wygraną w wysokości 100 tysięcy złotych zawalczą Tadeusz (5 zwycięskich pojedynków), Nikodem – 3 zwycięskie pojedynki, Artur – 2 zwycięskie pojedynki (zachowana pierwotna kategoria), Monika – 2 zwycięskie pojedynki i Natalia – 1 zwycięski pojedynek (zachowana pierwotna kategoria).
Teleturniej TVN nagrywany jest w Holandii przed około trzy dni. Uczestnicy przez ten czas ubrani są w te same stroje. Produkcja zapewnia im hotel oraz transport. Nie jest to jednak samolot. Do studia dostają się autobusem. Dwa autokary jadą z Warszawy albo Poznania. Po drodze 100 uczestników je tylko jeden ciepły posiłek, za który nie musi płacić.
Dlaczego nie pojawił się w 20-leciu DDTVN? Robert Stockinger zabiera głos.
O szczegółach podróży opowiedział jeden z uczestników.
Jechaliśmy tam ponad 20 godzin. Postoje mieliśmy co chwilę w zasadzie, co jakieś 2 godziny. Rano mieliśmy w Niemczech śniadanie, jakiś blok jajeczny czy jajecznicę. [...] A potem w końcu dojechaliśmy do Holandii.Do papierowej torby zapakowali nam jabłko, jakiś jogurt, batonika i kanapkę. Dobrze, że miałem tam jakieś swoje zapasy, bo bym nie przetrwał... - mówi anonimowo dla Portalu Telemagazyn.
Okazuje się, że gracze po podróży nie jadą odpocząć w hotelu, tylko od razu udają się na nagranie "The Floor".
Nie pojechaliśmy najpierw do hotelu. Z autokaru zawozili nas na nagrania prosto do studia. Po 20 godzinach podróży musieliśmy się myć nad umywalką i zakładać stroje, które mieliśmy nosić do nagrań dzień w dzień. Ten sam strój w każdym z odcinków miał ułatwić widzom rozpoznanie konkretnych uczestników - dodał uczestnik teleturnieju.
Przypomnijmy, że pierwszą edycję teleturnieju TVN "The Floor" wygrał Jakub Dominiak, a drugą Karolina Ziółkowska-Bagdzińska.