80-letni Lech Wałęsa boryka się z różnymi przypadłościami, przez które kilkukrotnie trafiał pod opiekę lekarzy z gdańskich szpitali. Aby taka sytuacja nie miała miejsca po raz kolejny, za ich radą postanowił działać prewencyjne. W tym celu udał się na turnus rehabilitacyjny.
Były prezydent zameldował się w hotelu Mir-Jan w Lądku-Zdroju. Tam poddaje się rozmaitym zabiegom mającym poprawić jego zdrowie. Część z nich wymaga przebrania się w szlafrok, co senior niezwłocznie uczynił. Wówczas zrobiono mu zdjęcie, do którego zapozował nieco zakłopotany.
Nie trzeba było dużo czekać, by polski Internet zalała fala humorystycznych memów. Lecha Wałęsę próbującego okiełznać szlafrok porównano do jednej z sióstr Godlewskich, arabskiego szejka w tradycyjnym stroju, postaci religijnej, opiekuna Jarosława Kaczyńskiego i... modela reklamującego płyn do płukania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba przyznać, że wirtualna społeczność w tym przypadku wykazała się sporym dowcipem. Poczucie humoru nie jest obce także bohaterowi memów, który na łamach mediów społecznościowych potrafił docenić inwencję anonimowych twórców. Oby i tym razem tak się stało.
Lech Wałęsa niechcący rozbawił internautów?
Fani poradzili jednak kuracjuszowi, by, zamiast przeglądać opasłe archiwa sieci, skupił się na regeneracji. W sekcji komentarzy oprócz gratulacji dystansu do siebie nie zabrakło życzeń powrotu do zdrowia.
"Tak człowiek powinien odpoczywać na emeryturze", "Jest pan w dobrych rękach, wróci pan do domu pełen sił", "Na tym zdjęciu wygląda pan jak matka Teresa. Ma pan super poczucie humoru" - czytamy na Facebooku.
Jak sądzicie, Lech Wałęsa świadomie wrzucił osobliwe zdjęcie na swój profil, czy był to "wypadek przy pracy" i nie spodziewał się, że fani tak kreatywnie je wykorzystają? Z niewiadomych względów zostało już usunięte, więc bardziej prawdopodobna jest druga opcja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.