Małgorzata Rozenek jest osobą bardzo dbającą o aktywność fizyczną. Poczynionymi w tym zakresie postępami często chwali się w mediach społecznościowych. Pech chciał, że tym razem celebrytka nabawiła się kontuzji.
Rozenek próbowała nauczyć się jazdy na nartach biegowych. Skończyło się bardzo felernie, bo gwiazda upadła i nabawiła się poważnej kontuzji. Trzeba było założyć gips. Do szpitala trafiła już jakiś czas temu, ale dopiero teraz podzieliła się nagraniem z wypadku. Cała sytuacja wydarzyła się pod okiem instruktora.
- Nie tak sobie wyobrażaliśmy koniec tego wieczoru, ale dzisiaj na nartach upadłam o jeden raz za dużo. Ja nie mam po prostu talentu do sportów zimowych. Jedziemy teraz do szpitala, żeby zobaczyć nogę, bo tak się przewróciłam, tak mnie strzeliło coś w lewej nodze. (...) ból potwornie narasta. Teraz już nie jestem w stanie nawet chodzić - relacjonowała tamtego pechowego dnia Rozenek na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Rozenek przesadziła? Celebrytka nabawiła się poważnej kontuzji
Na załączonym przez celebrytkę nagraniu widać, że jej upadki są liczne. Jeden był na tyle niefortunny, że po zdjęciu gipsu konieczna była rehabilitacja.
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy od fanów gwiazdy. Niektórzy z nich zwrócili uwagę, że być może Rozenek powinna trochę zwolnić. "Czasem trzeba po prostu odpuścić..."; "To tak jak się zaczyna sport w tym wieku. Trochę za późno"; "Wszechświat mówi: "stop"" - pisali internauci.
Czytaj także: Pracuje z Rozenek. Nie owijał w bawełnę
Portal Show News postanowił zapytać ekspertkę, co myśli o intensywnych treningach sportowych.
Fizjoterapeutka Karolina Wilhelmsen wskazała, że dla osób w średnim wieku (Małgorzata Rozenek ma 45 lat) intensywne treningi mogą być wręcz niebezpieczne i skończyć się poważnymi kontuzjami.
- Dla przeciętnej osoby w średnim wieku, która nigdy nie uprawiała żadnych sportów, takie nasilone treningi mogą skończyć się bardzo źle. Szczególnie, jeśli próbujemy trenować na własną rękę, żeby udowodnić sobie, że nadal jesteśmy młodzi. Najczęściej pacjenci, którzy nagle postanawiają "ruszyć z kanapy" i zaczynają uprawiać wszystkie możliwe sporty, trafiają do mnie z urazami kolan i barków. Zwykle są to stany przeciążeniowe, ale zdarzają się również naderwania, a czasem i zerwania - wyjaśniła ekspertka w rozmowie z Show News.
Ekspertka dodała jednak, że w przypadku Małgorzaty Rozenek sytuacja wygląda nieco odmiennie, gdyż od lat prowadzi aktywny tryb życia, a w treningach towarzyszą jej specjaliści i instruktorzy.
- Na pewno nie jest to osoba, którą nagle oderwano od biurka i wrzucono w morderczy trening. Od lat widzę, że prowadzi aktywny tryb życia: ćwiczy, jeździ na obozy sportowe itp. Poza tym trenuje pod okiem wielu specjalistów - podkreśliła ekspertka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.