Maciej Musiał obiecał, że w rytm zapętlonego utworu pt. "Explosion" wysprząta dom najhojniejszemu darczyńcy, który wesprze WOŚP w jego licytacji. Gwiazdor "Rodzinki.pl" z pewnością nie spodziewał się, że przedsięwzięcie stanie się aż tak popularne.
Od samego początku kwoty, jakie licytowali potencjalni kupcy, były dużo wyższe niż w innych aukcjach organizowanych przez gwiazdy. Udało się przełamać barierę stu tys. zł, jednak na tym wcale się nie skończyło.
Maciej Musiał finalnie zebrał dla WOŚP aż... 136 tys. zł. Początkowo o wygraną walczyło kilkadziesiąt osób, jednak nie wszyscy byli w stanie wyłożyć aż tyle i rezygnowali wraz z rosnącą ceną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tuż przed końcem aukcji komuś udało się złożyć najkorzystniejszą ofertę i przebić poprzednika o 250 zł. Zwycięzcy pozostaje teraz umówić z Maciejem Musiałem konkretny termin.
Aktor z obietnicy nie wywiąże się w pojedynkę. Towarzyszyć mu będą Kalwi & Remi. Autorzy hitu "Explosion" będą stać za didżejką i muzycznie wspierać go w sprzątaniu.
Musiał nie zrobił rekordu na WOŚP. Kto go wyprzedził?
Choć 136 tys. zł zebrane dla WOŚP przez celebrytę robi wrażenie, nie udało mu się pobić rekordu. W niedzielę najwyższą wartość udało się osiągnąć Omenie Mensah i Rafałowi Brzosce — było to aż 295 tys. i 250 zł. Co oferowali?
Jeden z najbogatszych Polaków razem z żoną zapraszali darczyńcę na wspólną partię w golfa, którą rozegrają podczas opłaconej przez nich podróży do hiszpańskiego miasteczka Marbella.
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się z wysokimi sumami deklarowanymi 178 mln 531 tys. i 625 zł. Jeśli wszyscy ofiarodawcy wywiążą się z płatności, będzie to więcej niż w 2024 roku.
Końcowa kwota zostanie podana pod koniec marca, gdy wszystkie zbiórki zostaną podliczone. W 2025 toku celem jest kupno sprzętu dla dzieci borykających się z nowotworami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.