Zenek Martyniuk nie może już liczyć na korzystne kontrakty w TVP, a na jego koncerty nie przychodzą już takie tłumy, jak dawniej. Muzyk musiał zatem poszukać innych źródeł zarobku. W tej materii owocne okazały się negocjacje z Polsatem.
Autor przeboju "Przez Twe oczy zielone" zasiądzie za panelem jurorskim w talent-show "Disco star". Obiecujących wykonawców disco polo będzie szukał razem ze Skolimem, Marcinem Millerem z zespołu Boys oraz Magdą Narożną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cały skład dumnie zaprezentował się przed fotoreporterami. Daleko od blichtru i zachwytów było jednak w mediach społecznościowych. Antyfani gwiazdora z Podlasia wytknęli mu, że współpracował z TVP za czasów władzy PiS i nie nadaje się do nowego telewizyjnego przedsięwzięcia. Niektórzy porównali go do jednej z patocelebrytek.
"Przez 8 lat był na posługach Kurskiego, teraz przejdzie do Miszczaka", "Polsat na dnie tak jak TVN. Pseudo gwiazdeczki", Zenek tam nie pasuje", "Martyniuk niech na weselach występuje, a nie w tv", "Zenek jurorem, koniec świata", "Wygląda jak Gocha z MMA" - czytamy m.in. na Instagramie.
Martyniuk gwarantem sukcesu "Disco star"? Takiego szumu jeszcze nie było
Choć opinie rzeczywiście nie napawają optymizmem, jedno jest pewne — nigdy wcześniej o programie "Disco star" nie było tak głośno, jak teraz. To niewątpliwie zasługa wzbudzającego skrajne emocje męża Danuty Martyniuk.
Doświadczony piosenkarz dobrze wie, jakimi mechanizmami rządzi się świat disco polo. Dowiódł tego kilka dni temu. Okazuje się bowiem, że jego jedyny syn przejawia ambicję, by stać się gwiazdą show-biznesu. Sławny ojciec wyjaśnił, co musi zrobić, by mówiła o nim cała Polska.
A Wy jak zapatrujecie się na decyzję Edwarda Miszczaka, by do emitowanej na antenie Polo TV zaprosić Zenka Martyniuka?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
