Osoby LGBT zasypują Kasię Zillmann wiadomościami. "Mnóstwo"
Katarzyna Zillmann dzięki przygodzie w "Tańcu z gwiazdami" zdobyła nowe grono fanów. Wśród nich są osoby ze społeczności LGBT. Wioślarka w rozmowie z Eską zdradziła, że dostaje dużo wiadomości od lesbijek i kobiet biseksualnych. Co to dla niej znaczy?
Katarzyna Zillman to wioślarka i zdobywczyni srebrnego medalu olimpijskiego. Zanim wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami", była znana jedynie w kręgach sportowych. Cotygodniowe występy w Polsacie znacząco to zmieniły.
Z tancerką Janją Lesar tworzy pierwszą damsko-damską parę i drugą w historii show składającą się z osób jednej płci (wcześniej był to Jacek Jelonek i Michał Danilczuk). O tanecznej rywalizacji 30-latki deklarującej związek z kobietą piszą portale zagraniczne. Emocje wzbudza również u fanek ze społeczności LGBT, dla których stała się nową ikoną.
Dostaję mnóstwo takich wiadomości. To jest cudowne móc odczytać, że po prostu komuś pomagasz. To jest więcej, niż mogę chcieć i najwyższa wartość. Nie ujmując tym gwiazdom, które nas wspierają, dla mnie najbardziej liczą się te osoby, które gdzieś w zaciszu swojego domu mogą stwierdzić, że są ważne, że są okej — odnosiła się w Esce.
Olek Sikora ujawnił kulisy odejścia Bohosiewicz: "Ona naprawdę cierpiała"
Katarzyna Zillmann dodała, że bardzo cieszy ją sprawianie, że osoby homoseksualne są bardziej widoczne w życiu publicznym. Wie, że wiele osób z całego kraju może się z nimi utożsamiać i w związku z tym "poczuć się lepiej".
Partnerka Katarzyny Zillmann nie jest zazdrosna
Prywatnie partnerką wioślarki jest kajakarka, reprezentantka Polski, Julia Walczak. Ma za sobą spore sukcesy — zdobyła srebrny medal na mistrzostwach świata w czwórkach kajakowych oraz brąz w dwójkach na mistrzostwach Europy.
Kibicuje ukochanej nie tylko sprzed domowej kanapy — kilkukrotnie pojawiła się na widowni "Tańca z gwiazdami". Wówczas udzieliła wywiadu, w którym dała do zrozumienia, że nie czuje zazdrości, a taneczną bliskość pomiędzy Katarzyną Zillman a Janją Lesar uznaje za coś naturalnego.
Całe jej życie, nawet poza tańcem, opiera się na dotyku i bliskości. [...] To jest coś, czego my się uczymy, bo w sporcie to nie jest takie normalne i nie znamy tego kontaktu i takiej bliskości. Ja na maksa je wspieram i życzę im [...] żeby było jak najgoręcej na tym parkiecie — wyznała w rozmowie z Pudelkiem.