Paulina Młynarska o chorobie ojca. Wzruszający wpis przed Wszystkimi Świętymi
Paulina Młynarska opublikowała na Facebooku wpis o swoim tacie, Wojciechu Młynarskim. Uczyniła to dzień przed Wszystkimi Świętymi. Była aktorka i dziennikarka odwiedzi grób ojca, który znajduje się w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w Warszawie. Przy okazji święta opisała swoją historię z ojcem, wspominając m.in. o jego chorobie i pobycie w szpitalu.
Dzień przed Wszystkimi Świętymi Paulina Młynarska opublikowała emocjonalny wpis o swoim ojcu, Wojciechu Młynarskim. Opisuje jego życie, twórczość i wspólne przeżycia, przywołując wyjątkowe wspomnienia.
Emocje związane z dniem Wszystkich Świętych
Paulina Młynarska podzieliła się refleksjami na temat swojego ojca, Wojciecha Młynarskiego, podkreślając jak ważne są dla niej spotkania z pamięcią o przodkach i jak Polacy potrafią celebrować ten dzień z zadumą i osobistym znaczeniem.
Agata Młynarska o Milionerach i transferze Huberta Urbańskiego do Polsatu. "Znakomity strzał"
Wspomnienia o Wojciechu Młynarskim
Paulina przywołuje sylwetkę ojca, który dla wielu był źródłem wzruszeń dzięki swojej twórczości. Choć jego życie było naznaczone chorobą afektywną dwubiegunową, potrafił dostrzegać pozytywne aspekty rzeczywistości i przekładać je na formy wzmacniające innych. Paulina przypomina jego słowa z piosenek, które miały dla niego osobiste znaczenie, jak np. "Ikar", "Żyj kolorowo" i "Jeszcze w zielone gramy".
Osobiste refleksje
Paulina dzieli się osobistymi wspomnieniami o chwilach z życia ojca, w tym o trudnych momentach spędzonych w szpitalu. Wspomina obraz ojca, który mimo walki z depresją, potrafił tworzyć pełne nadziei i humoru utwory. Dzieli się również anegdotą, która pokazuje jego zdolność do samooceny i akceptacji własnych niedoskonałości.
Czasem, gdy słucham jego piosenek, widzę przed oczami taki "film" . Tatę w szpitalu, tatę w swoim pokoju, patrzącego w sufit w głębokiej depresji. I równocześnie tę ścieżkę dźwiękową jego artystycznego życia, pełną humoru, radości, lekkości i nadziei. Trudno to ogarnąć rozumem - pisze Paulina Młynarska na Facebooku.
Wyjątkowa relacja z ojcem
Wspomina sytuację, w której bliska ojcu osoba bała się mu coś wyznać, a Paulina miała być pośrednikiem. Opisała, jak ojciec, z charakterystycznym dla siebie zrozumieniem i skromnością, zamiast osądzać, dostrzegł swoje własne wady. Ta historia, razem z tekstami jego piosenek, wyraża tęsknotę i głębokie uczucia córki do ojca. Paulina podzieliła się również zdjęciem z 1978 roku, gdzie jest razem z tatą przy pianinie.