Książę Harry odebrał tajemniczą wiadomość "na niebie"
Wspomniana gala miała miejsce w czwartek 11 lipca w Dolby Theatre. W jej trakcie książę Harry odebrał nagrodę Pat Tilman Award for Service, przyznaną za działania na rzecz weteranów wojennych. Wieści o przyznaniu statuetki mężowi Meghan Markle nie spodobały się wielu ludziom, przez co w sieci wybuchła afera. Głos w tej sprawie zabrała m.in. matka nieżyjącego żołnierza, którego pamięci poświęcona była gala.
W trakcie przemowy ze sceny książę Sussexu wypowiedział się o swojej mamie, księżnej Dianie. Media uchwyciły moment, w którym widać, jak nad miejscem uroczystości wznosił się mały samolot, ciągnący za sobą duży napis skierowany właśnie do brata księcia Williama. "Książę Harry, zbadaj śmierć mamy" - brzmiały słowa nieznanego adresata. Nie wiadomo również, jakie intencje miał nadawca, lecz bez wątpienia odnosił się do incydentu z 31 sierpnia 1997 roku, kiedy we Francji zginęła matka Harry'ego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmierć księżnej Diany wywołała bardzo duże kontrowersje i mnóstwo teorii spiskowych. Najważniejszą informacją w tej kwestii jest fakt, że nie zginęła od razu, lecz dopiero w szpitalu. Według plotek księżna była wówczas w ciąży, a "komuś" zależało na tym, żeby jej dziecko nie przyszło na świat.
Inni podejrzewają paparazzi o uknucie spisku przeciwko Dianie i jej rodzinie. Pojawiły się nawet spekulacje, sugerujące, iż za śmierć mamy Williama i Harry'ego odpowiedzialni byli lekarze. Żadna z nich nie uzyskała potwierdzenia, ale wypadek z uchodzi za jedną z najbardziej tajemniczych zagadek w historii brytyjskiej rodziny królewskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.