Kacper Kulpicki| 

Polacy zostawili list przy kamperze Rozenek. Ujawniła jego treść

179

Rodzinne wczasy Małgorzaty Rozenek trwają w najlepsze. Razem z synami i mężem opuścili Wenecję, jednak przy kamperze czekała na nich niespodzianka — list włożony za wycieraczkę. Wiadomo, czego dotyczył.

Polacy zostawili list przy kamperze Rozenek. Ujawniła jego treść
Polacy zostawili list przy kamperze Rozenek. Ujawniła jego treść (Instagram @m_rozenek)

Miało być pięknie — i było. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan oraz trzej synowie (Stanisław, Tadeusz i mały Henio) mają za sobą półtora tygodnia spędzonego w trasie. Byli już w Czechach, promem przedostali się na francuską Korsykę, a ostatnio kamper zaparkowali w Wenecji.

To właśnie tam oprócz licznych atrakcji (m.in. zwiedzania pałacu Dożów, pływania gondolami i kosztowania lokalnych specjałów) spotkali się z miłą odezwą fanów. Gwiazda TVN szczegółowo relacjonuje wakacje w sieci, więc obserwujący dokładnie wiedzą, gdzie i kiedy przebywa. Postanowili zrobić z tej wiedzy pożytek.

Była gospodyni "Dzień dobry TVN" w nagraniu prosto z kampera opowiedziała, co przydarzyło jej się o poranku. Gdy całą gromadą przygotowali się do wyjazdu z Włoch, ich oczom ukazał się tajemniczy liścik pozostawiony przy szybie pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Steczkowska o wakacjach w Polsce. Komentuje paragony grozy: "Można się czasami zdziwić"
Dzisiaj mieliśmy z rana bardzo sympatyczną sytuację, bo dostaliśmy list od jakichś Polaków — zaczął Radosław, po czym poprosił partnerkę o jego odczytanie.
Cześć Małgosiu i Radku, oglądamy! My wybieramy się teraz naszym kamperem do Rzymu. Miłej podróży — Ania z rodziną — napisano.

Małgorzata Rozenek nie ukrywała, że cieszą ją takie gesty. Pożyczyła nadawcom szerokiej drogi i przesłała całusy od całej uśmiechniętej familii.

Rozenek nie rezygnuje z luksusów. To jadła w Wenecji

Jeśli ktokolwiek myślał, że podróż kamperem będzie oznaczała dla celebrytki chwilowe pożegnanie się z luksusami, był w błędzie. 46-latka sobie oraz krewnym nie odmawia przyjemności niedostępnych na każdą kieszeń i sowicie wycenionych w euro.

Jeszcze w Wenecji całą rodziną udali się do jednej z najbardziej eleganckich restauracji, która jest zlokalizowana tuż przy wodzie. Tam mieli okazję raczyć się specjałami lokalnej kuchni. Trzecia żona pierwszego męża Dody z menu wybrała krewetki tygrysie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić