Rafał Brzozowski zamieścił na Instagramie zdjęcia oraz nagranie prosto z lasu, gdzie wybrał się w poszukiwaniu grzybów. Jego "polowania" okazały się nadzwyczaj trafne, ponieważ na jednej fotografii zapozował z aż trzema pełnymi koszykami.
Przed grzybobraniem pusty koszyk, a po – pełen i to nie jeden! Dzisiaj naprawdę udany zbiór. Sezon w pełni! - napisał były prowadzący programu "Jaka to melodia?".
Rafał Brzozowski udzielił rad grzybiarzom
W komentarzach słynny komentator sportowy Mateusz Borek nazwał go "Michaelem Jordanem grzybobrania". I faktycznie trzeba przyznać, że reprezentant Polski na Eurowizji z 2021 roku zna się na rzeczy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poza wspomnianymi zdjęciami opublikował na Instagramie również nagranie, które rozpoczął słowami: "Na grzyby czas, grzyby się pojawiły, wszyscy rzucili się do lasów, więc ja też wędruję z koszyczkiem, wiaderkami, żeby coś znaleźć. A jak coś znajdę, to pokażę".
W dalszej części zdradził, że ma swoją strategię na grzybobranie. Przekazał, że kiedy trafi na podgrzybka, dokładnie przeszukuje okolicę znaleziska, ponieważ wie, że ten rodzaj grzybów rzadko występuje pojedynczo. Doradził grzybiarzom, by przeszukiwali tereny wokół sosen i dębów, ponieważ tam często pojawiają się okazy.
To ja zbieram grzyby według takiej zasady: jeśli są to podgrzybki, to jak znajdę, to i szukam, bo przeważnie obok rośnie drugi, trzeci, czwarty. Rzadko podgrzybki rosną "solo". Z prawdziwkami jest trochę inaczej. Natomiast jak się szuka na przykład jakichś takich sosenek, dębów, to na granicy drzew mogą być grzyby - powiedział Rafał Brzozowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.