Robert Gawliński planuje długi pobyt w greckiej willi. "Nie myślimy o emeryturze"
Robert i Monika Gawlińscy spędzą dwa miesiące w swojej greckiej willi. To czas na odpoczynek przed intensywną trasą koncertową. Jego żona w rozmowie z Plejadą stwierdziła, że muzyk nie planuje jeszcze muzycznej emerytury.
Najważniejsze informacje
- Robert Gawliński spędzi dwa miesiące w Grecji.
- Muzyk przygotowuje się do trasy z okazji 35-lecia zespołu Wilki.
- Grecka willa to miejsce odpoczynku od intensywnej pracy.
Robert i Monika Gawlińscy kilka lat temu zdecydowali się na zakup nieruchomości w Grecji. Ich dom, położony w malowniczej okolicy, oferuje nie tylko prywatność, ale także idealne warunki do odpoczynku. To właśnie tam para spędza czas z dala od miejskiego zgiełku.
Mimo że sezon koncertowy był dla zespołu Wilki bardzo intensywny, Gawlińscy znaleźli chwilę na relaks w swojej greckiej willi. Jak przyznaje Monika Gawlińska, taki wypad był niezbędny do regeneracji sił przed kolejnymi wyzwaniami.
Robert Gawliński planuje długi pobyt w greckiej willi. Nie myśli o przejściu na emeryturę
Robert Gawliński nie planuje jeszcze przejścia na emeryturę, choć marzy o stałym zamieszkaniu w Grecji. Na razie jednak muzyk skupia się na przygotowaniach do trasy koncertowej z okazji 35-lecia zespołu Wilki, która ma być pełna niespodzianek dla fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota o przyjaźni z Natalią Kukulską i Aleksandrą Kwaśniewską.
Na razie nie myślimy o emeryturze. Szczerze mówiąc, jak przesiedzieliśmy całą zimę w Grecji, to rzeczywiście było super. Mieliśmy dużo czasu dla siebie. Na pewno zima jest fajniejsza niż w Polsce. Było bardzo fajnie, ale trochę za długo tam siedzieliśmy. Brakowało nam koncertów, tego trybu, że spotykamy się z zespołem, że są próby, jedziemy na koncert, nagrywamy - powiedziała żona muzyka w rozmowie z Plejadą.
Monika Gawlińska zdradza, że między koncertami trudno znaleźć czas na odpoczynek. Dlatego para postanowiła spędzić dwa miesiące w Grecji, by naładować baterie przed kolejnymi występami. Pod koniec listopada Gawlińscy wrócą do Polski, by kontynuować trasę koncertową. Ich grecka willa pozostanie jednak miejscem, do którego chętnie będą wracać, by odpocząć i cieszyć się spokojem.