Na platformie Truth Social Trump udostępnił nagrania pokazujące kontrastujące reakcje tłumu - owacje na jego cześć oraz buczenie w kierunku Taylor Swift, gdy pojawiła się na telebimie stadionu Caesars Superdome w Nowym Orleanie.
Zareagował też pod postem jednego z internautów, którego treść brzmiała: "Trump otrzymuje ogromne owacje na Super Bowl, podczas gdy Taylor Swift jest wygwizdywana". Trump wyraził aprobatę dla tej narracji.
Wieczór nie należał do najlepszych dla Taylor Swift, która obserwowała, jak jej partner, Travis Kelce, oraz jego drużyna Kansas City Chiefs zostali zdominowani przez Philadelphia Eagles, przegrywając 22:40.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump pierwotnie przewidywał zwycięstwo Chiefs i chwalił ich rozgrywającego Patricka Mahomesa. Ostatecznie jednak polityk nawet nie obejrzał meczu do końca - najwidoczniej był tak rozczarowany, że nie był w stanie dotrwać do jego ostatnich minut.
Już wcześniej leciały iskry na linii Swift - Trump
Nie jest tajemnicą, że Trump i Swift od lat pozostają w otwartym konflikcie. Piosenkarka w przeszłości publicznie wspierała kandydatury Joe Bidena i Kamali Harris, co wywoływało negatywne reakcje ze strony Trumpa.
We wrześniu 2024 roku Trump otwarcie przyznał, że "nienawidzi Taylor Swift", po tym jak piosenkarka ponownie poparła Harris.
Podczas swojego pobytu na stadionie Trump wzbudzał ogromne emocje. Były prezydent przeszedł wzdłuż boiska, pozował do zdjęć z lokalną policją oraz rodzinami ofiar noworocznego ataku terrorystycznego w Nowym Orleanie, a także uścisnął dłoń kilku zawodnikom, w tym Chrisowi Jonesowi z Kansas City Chiefs.
Następnie Trump zasiadł w loży razem z Gail Benson, właścicielką New Orleans Saints, oraz komisarzem NFL Rogerem Goodellem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.