Od śmierci Agnieszki Kotulanki mija 7 lat, jednak to, co wydarzyło się podczas jej uroczystego pożegnania na cmentarzu w Legionowie, wciąż ma swoje miejsce w pamięci fanów. Pogrzeb początkowo odbył się w spokojnej atmosferze, a ksiądz w ciepłych słowach wspominał zmarłą.
Wyjawił, że miała wiele planów na przyszłość, jednak przez depresję i chorobę alkoholową nie udało się ich spełnić. Wprost powiedział, że ze względu na te problemy artystka niejako już na Ziemi przeszła "czyściec".
Wśród żałobników było wiele znanych gwiazd, które miały okazję współpracować z Agnieszką Kotulanką. Wśród nich nie zabrakło także Pawła Wawrzeckiego, którego z aktorką łączyło coś więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety, jego obecność nie wszystkim się spodobała. W pewnym momencie ktoś z tłumu krzyknął w jego stronę słowa, z których jasno wynikało, że nie był tam mile widziany.
Miał pan tupet, że pan tu przyszedł — usłyszał były ukochany zmarłej.
Doszło do sporego poruszenia, jednak nie wszyscy patrzyli na Pawła Wawrzeckiego jak na wroga. W jego obronie stanął Andrzej Grabarczyk, który podkreślił, że każdy mógł przyjść, by pożegnać się z Agnieszką Kotulanką.
Plotki o romansie Kotulanki i Wawrzeckiego. Były różne wersje zdarzeń
Krytyka względem aktora wynikała z niejasności, jakie były spowodowane jego rozstaniem z serialową Krystyną Lubicz z "Klanu". W środowisku mówiło się o kilku wersjach, jednak osoba wykrzykujące oburzające słowa z pewnością miała na myśli pewną część plotek.
Dyskutowano, że to właśnie decyzja Pawła Wawrzeckiego doprowadziła Agnieszkę Kotulankę do pogłębienia się depresji i alkoholizmu. Miała źle znieść odrzucenie. Są jednak inne opinie, jakoby to ona miała być uciążliwością dla towarzysza.
Agnieszka była dla niego okropna, wymagała, a nie dawała nic. [...] Zaprosiła go na wakacje. I na tych wakacjach się rozstali. On był Agnieszką udręczony. To jest straszna krzywda dla tego chłopaka — wspominał ich przyjaciel w "Super Expressie".
W podobnym tonie wypowiedziała się także Joanna Szczepkowska. W tabloidzie podzieliła się swoimi spostrzeżeniami o ich romansie. Wynikało z nich, że gwiazdor "Złotopolskich" poświęcił jej dużą część życia, a "dostał od niej bardzo niewiele".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.