Danuta Pałęga| 

Skandal w Opolu. Wyrwali jej mikrofon. Wiśniewski aż się zagotował

4

Michał Wiśniewski od lat podziwia Sławę Przybylską i doskonale zna jej piosenki. Był zachwycony, gdy dowiedział się, że artystka została zaproszona do udziału w Festiwalu w Opolu. Jednak jego radość zmieniła się w oburzenie, gdy zamiast specjalnej nagrody, Przybylska otrzymała glinianą Karolinkę, tradycyjnie wręczaną debiutantom. Niesmak wywołała też sytuacja na scenie.

Skandal w Opolu. Wyrwali jej mikrofon. Wiśniewski aż się zagotował
Sława Przybylska w Opolu (AKPA)

Sława Przybylska powróciła na scenę opolskiego amfiteatru po 60 latach od swojego występu podczas II edycji Festiwalu w 1964 roku.

Artystka intensywnie przygotowywała się do tego wydarzenia i czekała na spotkanie z publicznością, zwłaszcza że ostatni raz gościła w Opolu w 2015 roku.

Jej występ, obejmujący słynny utwór "Gdzie są kwiaty z tamtych lat" oraz nową piosenkę "Tańcząca Brzoza", spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Michał Wiśniewski tańczy z dziećmi do swojego przeboju

Ogromne poruszenie i kontrowersje wywołał jednak moment wręczenia artystce nagrody, kiedy to przyjęła na swoje ręce glinianą Karolinkę.

Ten, kto wpadł na pomysł wręczenia Sławie Przybylskiej nagrody za debiuty, powinien dostać odpowiednie lekarstwa. To się w pale nie mieści i pomysł z d...y - komentuje dosadnie Michał Wiśniewski, cytowany przez "Fakt".

Michał Wiśniewski jest oburzony. Domaga się przeprosin

Wieloletni wokalista i lider Ich Troje uważa, że podarowanie glinianej statuetki 92-letniej artystce jest nieodpowiednie i domaga się oficjalnych przeprosin oraz przyznania jej nagrody za całokształt twórczości.

To jest tak nie na miejscu, że wypadałoby za to bardzo gorąco przeprosić i zamienić tę Karolinkę na jakąś specjalną nagrodę za całokształt twórczości. To, co zrobiono to kompromitacja. A do tego jeszcze ta sytuacja z wyrwaniem jej mikrofonu. Przecież ten facet aż obrócił ją na scenie. To nieprawdopodobne. Gliniana Karolinka dla 92-letniej artystki? Kto na to wpadł? - piekli się artysta.

Wiśniewski podkreśla, że jego krytyka nie jest skierowana przeciwko Festiwalowi w Opolu jako całości. - Zaznaczam jednak, że ja nie uderzam w samo Opole, bo to piękny festiwal, stolica polskiej piosenki. Magiczne miejsce i najpiękniejsza publiczność - tłumaczy.

Zdaniem piosenkarza, nieuszanowanie tak zasłużonej artystki jest niewłaściwe, a odpowiednie uznanie jej wkładu w polską muzykę jest po prostu konieczne.

Czy ma rację?

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić