Skolim bagatelizuje skandaliczne zachowanie Luxona. "Najwyżej go wyp***lę"
Wokół Skolima robi się coraz bardziej gorąco, ale niekoniecznie z powodu nowych latynosko-discopolowych przebojów lub półnagich zdjęć wrzucanych do sieci. Część fanów nie kryła oburzenia po kontrowersyjnym nagraniu, jakie trafiło do sieci. Piosenkarz zdradził, co sądzi o całej aferze.
Jednym z największych hitów Skolima jest "Temperatura". O to, by była wysoka, dba nie tylko na koncertach, ale także imprezach tuż po. Artysta wraz z kolegami z zespołu nie żałuje sobie przyjemności, a zrelaksować się w ich towarzystwie czasem mogą także dziewczyny.
Jedna z nich została bohaterką oburzającego nagrania, które szybko usunięto. Widać było na nim, jak członek koncertowej ekipy Skolima (przyp. Konrad Skolimowski, aktor znany z "Barw szczęścia") oblewał ją szampanem po całym ciele. Kobieta nie wyglądała na zadowoloną. Zwłaszcza że gitarzysta na tym nie poprzestał, dotykał jej krótkie spodenki i zachęcał, by piła trunek z "gwinta".
Luxon sam to wrzuca, on lubi takie życie. Średnio mi się to podoba, jak mam być szczery. Jest to średnie zachowanie Luxona. Jest ewidentnie skandalistą — ocenił gwiazdor w rozmowie z Show News.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Żugaj prawie zrezygnowała ze swojej studniówki. Wszystko przez rozstanie z ukochanym.
Skolim podjął się próby wytłumaczenia muzyka. Aby oczyścić go z zarzutów, pokusił się o ciekawą anegdotę. Opowiedział o koledze z Białegostoku, który stanął w podobnej sytuacji i musiał wybronić go z zarzutów, jakoby w klubach bawił się zbyt frywolnie.
On się złapał za głowę i powiedział: "A jak ma się bawić? W gumofilcach za stodołą ma na****ny i zasz**any leżeć?" - wspominał.
Skolim tłumaczy zachowanie Luxona. "Najwyżej go wypi****lę""
Nowy juror "Disco Star" zapewnił, że jego wyluzowany przyjaciel obiecał poprawę swojego zachowania, a w gruncie rzeczy jest dobrym człowiekiem, którego bardzo lubi. Jeśli jednak podobne incydenty będą się powtarzać, ich wspólna przyszłość na poważnie stanie pod znakiem zapytania.
Skolim, który kiedyś wolne weekendy wolał spędzać z rodziną i w kościele, zadeklarował, że postąpi zgodnie z wolą fanów i jeśli będą chcieli wyrzucić Luxona z zespołu, to wtedy rozpatrzy ich prośbę.
No najwyżej go wyp******ę i nie będzie ze mną — podsumował w Show News.
Kontrowersyjny gitarzysta nie wydawał się zmartwiony, ponieważ w feralnym filmiku nie widzi nic złego. Uważa, że nic nie działo się wbrew woli koleżanki, która towarzyszyła im nie tylko podczas tego koncertu, ale także przy innych okazjach. Co o tym sądzicie?