Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 
aktualizacja 

Stanisław z "Sanatorium miłości" krytykuje Ediego. "Nie jest normalnym facetem"

4

Stanisław z Raszyna, uczestnik "Sanatorium miłości", w rozmowie z Super Expressem ostro skrytykował Edmunda z Żagania, ujawniając kulisy programu. - Edi nie jest takim normalnym facetem, po prostu on wszystko czyta inaczej - mówił.

Stanisław z "Sanatorium miłości" krytykuje Ediego. "Nie jest normalnym facetem"
"Sanatorium miłości". Stanisław krytykuje Edmunda (TVP)

Siódma edycja "Sanatorium miłości" prowadzona przez Martę Manowską wzbudza wiele emocji. Szczególną uwagę przyciąga Edmund z Żagania, którego zachowanie nie podoba się Stanisławowi z Raszyna. W rozmowie z Super Expressem Stanisław nie szczędził krytyki wobec Ediego, twierdząc, że widział więcej niż pokazano w telewizji.

Edmund, znany jako Edi, jest jedną z najbardziej barwnych postaci programu. Jego relacje z Anią, nauczycielką matematyki, są pełne napięć. W jednym z odcinków Edi oświadczył się Ani, jednak ta odrzuciła jego zaloty, podkreślając, że nie czuje "motyli w brzuchu". Stanisław uważa, że Edi nie potrafi odczytywać sygnałów i powinien był zrezygnować z zalotów.

Edi nie jest takim normalnym facetem, po prostu on wszystko czyta inaczej i każdy najdrobniejszy gest z czyjejś strony, on to w określonej sytuacji odczytuje, że to jest właśnie w stosunku do niego. No więc ona jako dziewczyna z dużą inteligencją, nauczycielka, powinna widzieć po nim, że z tym człowiekiem trzeba postępować trochę bardziej jak z dzieckiem. Po prostu od pierwszego obejrzenia trzeba mu jasno sprawę postawić, że koniec, basta i do widzenia, a nie w sumie dawać mu te jakieś sygnały, które ona mu nie dawała, ale on tak uważał i to się ciągnęło niepotrzebnie, także i on potem był frustrowany. Ona też musiała z jakimiś ostrzejszymi wypowiedziami występować, ale to było już trochę za późno. Można to było przeciąć wcześniej i nie robić niepotrzebnych spięć i dramy - móiwł dla Super Expressu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maciej Dowbor o udziale w Afryka Express, prywatności i poświęceniu. "Zostałem do tego zmuszony"

Stanisław z Raszyna, uczestnik programu, podkreśla, że widział więcej niż pokazano w telewizji. "Będąc tam, widziałem więcej, niż widać w telewizji. Ale wiele rzeczy nagrywano też osobno – tzw. 'setki', których nie oglądałem na żywo" - mówił Stanisław. Jego zdaniem, montaż programu nie oddaje pełni wydarzeń.

"Sanatorium miłości". Stanisław krytykuje Edmunda

"Sanatorium miłości" to popularny program telewizyjny emitowany przez TVP, prowadzony przez Martę Manowską. Skupia się na seniorach, którzy szukają miłości i przyjaźni. Program zyskał dużą popularność dzięki emocjonalnym historiom uczestników, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami życiowymi.

Siódma edycja programu przyniosła wiele emocji, szczególnie w relacji między Anną a Edmundem. Mimo licznych prób Edmunda, Anna wielokrotnie odrzucała jego zaloty, co doprowadziło do publicznej konfrontacji. Widzowie byli świadkami emocjonalnych starć, które wywołały kontrowersje wśród fanów programu.

Program nie tylko dostarcza rozrywki, ale także wpływa na życie uczestników. Anna, zmęczona zalotami Edmunda, musiała jasno postawić granice, co było dla niej emocjonalnie wyczerpujące. Mimo trudnych chwil, uczestnicy często podkreślają, że udział w programie jest dla nich wyjątkowym doświadczeniem.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Działo się w oborze u Andrzeja z Plutycz. Ta zmiana to rewolucja
Grób aktora "Stawki większej niż życie". Od jego śmierci mija 40 lat
Pokazały się w sukniach ślubnych. Gwiazdy "Love Never Lies" planują ceremonię
Kaczorowska swoje, Pela swoje. Kto z nich spędzi Wielkanoc z dziećmi?
Następca Edmunda w "Sanatorium miłości" budzi emocje. Gosia zażartowała z Grażyny
Pogrzeb Conrado Yaneza. Wzruszający napis na wieńcu od bliskich
Darek na chrzcinach córki Doroty i Waldka z "Rolnika". Fani pytali o jedno
Sprawdź wiedzę w krzyżówce. Przed tobą aż 44 hasła. Poradzisz sobie?
Steczkowska dorobiła się pseudonimu. Tak wołają na nią artyści z Eurowizji 2025
Iwona Pavlović stanęła przed sądem. Jest oskarżona o zniesławienie
"Boję się". Smutna rozmowa chorej gwiazdy "The Real Housewives" z lekarzami
Prawda czy mit? Ta trudna krzyżówka przetestuje twoją wiedzę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić