Grażyna Szapołowska wpuściła do kuchni nie tylko ukochanego Eryka Stępniewskiego, ale też fanów, którzy mogli obejrzeć jego kulinarne popisy. Aktorka opublikowała krótkie, ale trzymające w napięciu nagranie. Co działo się przy kuchence?
Okazuje się, że wybranek gwiazdy postanowił zrobić jej przyjemność i spełnić życzenie. Wrzucił na patelnię naleśniki, dodał do nich kilka plasterków pomarańczy i nagle... sowicie podlał alkoholem. Flambirowanie nie poszło do końca po jego myśli.
Gdy Grażyna Szapołowska zobaczyła buchający z patelni ogień, od razu krzyknęła, a potem zareagowała nerwowym śmiechem. Miała pretensje do niesfornego kucharza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Suknie by mi spalił! Suknia by poszła... - napomknęła karcąco.
Na szczęście Eryk Stępniewski zachował zimną krew i nie spanikował. Poczekał, aż ogień nieco zelżał i znów postawił płonące francuskie naleśniki na płycie grzewczej. Jego kulinarne zdolności oceniła nie tylko artystka, ale także jej fani.
"A te szafki u góry? To wyglądało niebezpiecznie", "Czy w pobliżu była gaśnica? Co tam suknia, pani Grażyno", Jest dym", "Na chwilę wstrzymałam oddech, bo tak się przestraszyłam", "Dla wybitnego dania można się poświęcić" - pisali na Instagramie.
Ilu mężów miała Grażyna Szapołowska?
Z szalonym kucharzem, a prywatnie przedsiębiorcą, Grażyna Szapołowska związana jest od 22 lat. Wcześniej miała trzech mężów. Z pierwszym (aktorem Markiem Lewandowskim) rozwiodła się zaledwie miesiąc po zawarciu małżeństwa.
Gwiazda po raz drugi stanęła na ślubnym kobiercu z Andrzejem Jungowskim. Owocem tej miłości została córka Katarzyna Jungowska (aktorka ma obecnie 46 lat).
Trzecim mężem został żurnalista i dyplomata Paweł Potoroczyn, z którym mieszkała w Los Angeles. Z perspektywy czasu nie wspomina tego okresu najlepiej.
Miałam depresję, bo udawałam cały czas żonę dyplomaty i bawiłam się w dyplomację. Miałam depresję z powodu braku pracy, z powodu niemożności tworzenia. Bo aktor umiera, gdy nie może tworzyć — zdradziła na spotkaniu promocyjnym książki pt. "Aktorki. Portrety" Łukasza Maciejewskiego.
Decyzja o rozwodzie była nieunikniona. Nie ma jednak wątpliwości, że z obecnym partnerem 70-latka nie może się nudzić, bo oboje mają -nomen omen — wybuchowy temperament. Też nabraliście ochoty na crêpes Suzette z pomarańczami?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.