Netflix pokazał nowego Geralta, w którego wciela się Liam Hemsworth. Netflix najpierw zapowiedział, a 22 maja pokazał "nowego" Wiedźmina, w którego wcieli się australijski aktor.
Przypomnijmy, że po trzecim sezonie "Wiedźmina" z roli Geralta zrezygnował Henry Cavill. Brytyjczyk był uwielbiany przez fanów powieści Andrzeja Sapkowskiego (twórca sagi o Wiedźminie). Teraz w jego wiedźmińskie buty musi wejść Hemsworth.
Zespół aktorski i ekipa byli pod wrażeniem pasji, energii i oddania, jakie Liam wniósł w postać od pierwszego dnia na planie. Zarost, charakterystyczna blizna i właściwie wszystko - powiedziała odpowiedzialna za serial Lauren S. Hissrich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Liam Hemsworth nowym Wiedźminem
Wiadomo, że nowy sezon będzie miał osiem odcinków. I będzie przestawiał wydarzenia bezpośrednio po tych z trzeciego sezonu serii.
Po wstrząsających i przełomowych dla Kontynentu wydarzeniach, kończących trzeci sezon produkcji, nowa część serii śledzi losy Geralta, Yennefer i Ciri, którzy będąc z dala od siebie, muszą przemierzyć spustoszony wojną świat i zmierzyć się z jego licznymi demonami - czytamy w oficjalnej zapowiedzi.
Dwa ostatnie sezony Wiedźmina na Netfliksie
Zaraz po sezonie czwarty, powstanie piąty - który Netflix zapowiedział jako ostatni. Dwie ostatnie odsłony serialu mają być oparte o historie z trzech ostatnich tomów sagi o Wiedźminie: "Chrzest ognia", "Wieża Jaskółki" i "Pani Jeziora".
Czy Liam Hemsworth spełni oczekiwania fanów i udźwignie presję związaną z wiedźminem ze świata Andrzeja Sapkowskiego? Tego dowiemy się po premierze 4 odsłony serialu. Ta ma mieć miejsce już w 2025 roku, dokładnej daty nie podano.
A ta pozostaje na razie nieznana. Netflix nie podał jeszcze konkretnej daty. Fani dociekają jednak, że do tej pory platforma streamingowa była konsekwentna. Kolejne sezony Wiedźmina miały premierę co dwa lata (2019, 2021, 2023). Można więc przypuszczać, że czwarty sezon zadebiutuje w roku 2025.