Tak wygląda willa Rutkowskiego. "Fotele są sygnowane moim nazwiskiem"

12

Krzysztof Rutkowski należy do grona budzących skrajne emocje osobowości w polskim show-biznesie. 64-latek od wielu lat prowadzi biuro detektywistyczne. Jesteście ciekawi, jak mieszka?

Tak wygląda willa Rutkowskiego. "Fotele są sygnowane moim nazwiskiem"
Krzysztof Rutkowski z żoną (AKPA, AKPA)

Z całą pewnością większości z was Krzysztofa Rutkowskiego nie trzeba przedstawiać. Jest on jedną z najbardziej charakterystycznych i kontrowersyjnych postaci polskiego show-biznesu. Mogliśmy oglądać go w programie "Detektyw" i na parkiecie "Tańca z gwiazdami".

64-latek od 20 lat prowadzi "Rutkowski" Biuro Detektywistyczne Security-Service. Mężczyzna często angażował się w medialne sprawy tajemniczych zaginięć, jak chociażby Iwony Wieczorek czy Madzi z Sosnowca.

Tak wygląda willa Krzysztofa Rutkowskiego

Krzysztof Rutkowski wraz z żoną Mają i synem Juniorem mieszkają w dużym domu na łódzkim Romanowie. Dom ma 480 mkw, a większość mebli detektyw zaprojektował sam. Jak wyznał w rozmowie z portalem regiodom.pl jest to najlepsze miejsce na świecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Katarzyna Grochola mówi o wnuku i swoim zdrowiu
Domu szukałem przez pół roku. Widziałem ich wiele. Większość z nich była w fatalnym otoczeniu. Ten jest wyjątkowy. Nie chciałbym mieszkać w innym miejscu - powiedział Krzysztof Rutkowski i dodał, że lubi budować i projektować.

- Kuchnia, schody, salon to moje dzieło. Fotele są sygnowane moim nazwiskiem - przyznał detektyw. - Projektowałem je w 2002 roku, a wciąż zachowują walor nowoczesności. Fotele powstały w dwa tygodnie. Tyle czasu minęło od zaprojektowania do powstania - dodał.

Bez wątpienia czerwone fotele i kanapa to ozdoba salonu. Jednak oprócz nich uwagę przyciągają dwa krzesła przypominające złote trony. - Dostałem je w prezencie od Cyganów. Uratowałem ich syna z porwania. To był dowód wdzięczności - opowiada portalowi regiodom.pl. Krzysztof Rutkowski.

W salonie znajduje się też innym prezent. Tym razem od ukraińskiego malarza. - To obraz namalowany dla jego syna. Inspiracje czerpał z Nowego Jorku. Tam mieszkał i tworzył. Dostałem obraz za to, że pomogłem malarzowi odzyskać dziecko - mówi detektyw.

Oczywiście w pomieszczeniu nie mogło zabraknąć telewizora oraz kina domowego. Z salonu można wyjść na taras i basen. - Meble przy basenie są w stylu babcinym. To kontrast z nowoczesnym stylem całego domu - stwierdził 64-latek z rozmowie portalem regiodom.pl. Warto również wspomnieć, że przy wejściu na taras wisi obrazek Chrystusa z barankiem. - To także prezent od Cyganów - mówi Rutkowski.

Z kolei przy łóżku w sypialni detektywa wisi różaniec, a na szafce nocnej leży rewolwer i książka "Inżynieria twórczego myślenia". Jak wyznał w rozmowie z dziennikarzem portalu różaniec to prezent od znajomego księdza.

Obok sypialni znajduje się duża łazienka. Nad wanną z hydromasażem jest okno. Jest też przestronna garderoba. W pomieszczeniu oprócz ubrań znajdziemy kolekcję markowych okularów i krawatów. Jest wśród nich czerwono-biały krawat od Andrzeja Leppera.

Nie można zapomnieć o biurze Krzysztofa Rutkowskiego. Na ścianach wiszą dyplomy, nagrody oraz obrazki od dzieci. - Te rysunki są dla mnie najważniejszą nagrodą - powiedział.

Naprzeciwko biura znajduje się garaż, w którym spotyka się ekipa Rutkowskiego. W pomieszczeniu można znaleźć kamizelki kuloodporne, hełmy. Stoją tam też kartony wina z Izraela i Włoch oraz BMW 650.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić