To, co zrobił Andrzej z Plutycz, to "wstyd dla rolnika". Mocne słowa widzów
Andrzej z Plutycz kolejny raz rozwścieczył widzów. Gdy zobaczyli, co gwiazdor programu "Rolnicy. Podlasie" robi z drzewem, postanowili wprost napisać, co o tym myślą.
Andrzej z Plutycz pojawia się nie tylko w programie "Rolnicy. Podlasie", ale także w materiałach na własnym kanale na YouTube. To, co tam pokazuje (czyli prawdziwe wiejskie życie) nie zawsze wiąże się z aplauzem internautów.
Tym razem również tak było. Gdy zobaczyli, jak kontrowersyjny rolnik potraktował kwitnące drzewo wiśni znajdujące się na jego posesji, przeszli do kontrataku. Zarzucili 42-latkowi, że popełnia podstawowe błędy, których uniknąłby nawet laik.
Widzowie Andrzeja z Plutycz uważają, że zachował się nieodpowiedzialnie, decydując się na wycięcie drzewa poza sezonem zimowym. Pod jego nowym filmem pojawiła się lawina krytycznych komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urszula i Stanley z Sanatorium miłości o uczestnikach, konfliktach i wynagrodzeniu.
"Kiedy drzewo w spoczynku, zimą, to rozumiem, ale teraz żyje, kwitnie i korzystają z niego ptaki, owady i inne żyjątka. Wstyd dla rolnika", "Kwitnące drzewo wycinać, to woła o pomstę do nieba", "Na litość boską, gdzie byłeś w zimie", "Kwitnącego się nie ścina, to się później zemści", "Nie rozumiecie przyrody", "Dzieci i osoby niezwiązane z rolnictwem wiedzą, że tak się nie robi" - czytamy na YouTube.
Krytycy wskazywali, że nie chcą mówić celebrycie, co ma robić, jednak w tym przypadku zachował się oburzająco i nie mogli milczeć. Niektórzy podawali własne przykłady świadczące o tym, że drzewa wiosną i latem są bardzo przydatne i korzystają z nich np. pszczoły.
Jakie wykształcenie ma Andrzej z Plutycz?
Andrzej z Plutycz wywołuje dużo emocji, jednak to przekłada się na zainteresowanie. Oprócz formatu "Rolnicy. Podlasie" wystąpił już w teledysku zespołu Miami do hitu disco polo oraz programie "Dżentelmeni i wieśniacy" (towarzyszył bratu Jarkowi).
Twórca jest absolwentem technikum mechanicznego. Jego ojciec Gienek wyjawił w jednym z odcinków, że próbował namówić syna na studia, jednak bezskutecznie. Wolał skupić się na pracy przy gospodarstwie. Teraz doszła do tego także kariera w internecie.