Viki Gabor odpowiada na krytykę cen swojej kolekcji ubrań. "Ja tego nie wymyśliłam"

Viki Gabor zmierzyła się z falą krytyki dotyczącą cen jej nowej kolekcji ubrań. Wokalistka wyjaśnia, dlaczego jej produkty są warte swojej ceny.

Viki GaborViki Gabor
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Viki Gabor wprowadziła na rynek kolekcję ubrań, która spotkała się z krytyką ze względu na wysokie ceny.
  • Artystka podkreśla, że priorytetem była jakość i zrównoważona produkcja.
  • Produkty powstają w renomowanych szwalniach, a odpady są wykorzystywane do tworzenia akcesoriów dla zwierząt.

Viki Gabor, młoda gwiazda muzyki, znalazła się w centrum uwagi po premierze swojej kolekcji ubrań. Ceny produktów, takich jak bluzy (449 zł) i spodnie (349), wywołały oburzenie wśród fanów. Wokalistka postanowiła odpowiedzieć na zarzuty, tłumacząc, że ceny wynikają z wysokiej jakości materiałów i zrównoważonej produkcji.

Gabor podkreśla, że jej celem było stworzenie ubrań, które są zarówno funkcjonalne, jak i trwałe. Produkty powstają w renomowanych szwalniach, a proces produkcji jest zgodny z zasadami zero waste. - Najbardziej mi zależało na jakości i na tym jak ten dres się układa - mówiła w rozmowie z Pomponikiem. Odpady z produkcji są przetwarzane na gryzaki dla psów i maty, co pozwala wspierać potrzeby zwierząt.

Viki Gabor wytłumaczyła wysokie ceny swojej kolekcji ubrań

Wokalistka wyjaśniła, że ceny nie są jej osobistą decyzją, lecz efektem pracy całego zespołu. - Ceny nie są z kosmosu, ja sobie też sama ich nie wymyśliłam. To osoby, które pracują nad tymi dresami i którzy się na tym znają - powiedziała Viki Gabor.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adam Zdrójkowski wspomina pocałunek z Julią Wieniawą i rozpływa się nad Heleną Englert: "Helena pokazała SPICY HELENĘ"

Viki Gabor zaznacza, że jej ubrania są wykonane z materiałów, które gwarantują trwałość nawet po wielokrotnym praniu. - Coś nawet nie musi być markowe, ale jeśli materiałowo się sprawdza, to jest super - dodała artystka.

Pomimo krytyki, Gabor pozostaje zadowolona z efektu pracy swojej ekipy. Ma nadzieję, że jej produkty znajdą odbiorców, którzy docenią ich jakość i unikatowy charakter.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Córka Kuleszy robi karierę w Londynie. Bardzo poważany zawód
Córka Kuleszy robi karierę w Londynie. Bardzo poważany zawód
Przeor Jasnej Góry udzielił komunii św. transpłciowej filozofce. "Stał się cud"
Przeor Jasnej Góry udzielił komunii św. transpłciowej filozofce. "Stał się cud"
Muzyk Kultu ma nowy nagrobek. Poprzedni był w złym stanie
Muzyk Kultu ma nowy nagrobek. Poprzedni był w złym stanie
"Jestem niedosłysząca". Barbara Bursztynowicz szokuje wyznaniem
"Jestem niedosłysząca". Barbara Bursztynowicz szokuje wyznaniem
Tak zmienił się Dominik z "Ojca Mateusza". Świętował 18. urodziny
Tak zmienił się Dominik z "Ojca Mateusza". Świętował 18. urodziny
Aktorka "Na Wspólnej" jest w ciąży. "Są pewne znaki"
Aktorka "Na Wspólnej" jest w ciąży. "Są pewne znaki"
Nowa "Randka w ciemno" rozczarowała. Wytykają brak wycieczki
Nowa "Randka w ciemno" rozczarowała. Wytykają brak wycieczki
Ostatni wywiad Anny Przybylskiej. "Chciałabym jeszcze trochę pożyć"
Ostatni wywiad Anny Przybylskiej. "Chciałabym jeszcze trochę pożyć"
Zostawili to przy grobie Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Zostawili to przy grobie Kołaczkowskiej. Jej słowa stały się legendarne
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat
Marcin Dorociński zagra legendę polskiego kina. Powstał już plakat
Pierwszy raz w historii "Rolnika". "No i co teraz? Nie wiedziałam"
Pierwszy raz w historii "Rolnika". "No i co teraz? Nie wiedziałam"
Jacek Wójcik pożegnany w Kłodzku. Edzia wśród żałobników
Jacek Wójcik pożegnany w Kłodzku. Edzia wśród żałobników