Ostatnie dni czy tygodnie w środowisku rolniczym są szalenie gorące. Wszystko za sprawą protestów. Rolnicy sprzeciwiają się wprowadzeniu przez Unię Europejską Zielonego Ładu. Nie podoba im się również napływ towarów z Ukrainy.
Tysiące rolników wyjeżdża na drogi i blokuje lub utrudnia ruch. W protesty włączyły się znane osoby, jak m.in. Grzegorz Bardowski z programu "Rolnik szuka żony", jak i Agnieszka i Jarek z "Rolnicy. Podlasie".
W nas jest siła. Musimy się jednoczyć i walczyć o lepsze jutro - oznajmiła Agnieszka na TikToku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Statek towarowy miał wypłynąć ze Szczecina. Kapitan okazał się mieć... niemal 6 promili alkoholu
A co o tym sądzi Andrzej z Plutycz? Niedawno opublikował w sieci film, w którym unikał komentowania bieżących spraw. W końcu jednak pojawiło się oficjalne stanowisko Andrzeja i jego ojca Gienka. Zostało ono opublikowane na Facebooku.
Chociaż nie uczestniczyliśmy w dzisiejszym strajku ogólnopolskim, wspieramy działania rolników. W pełni popieramy postulaty, o które wszyscy walczymy. Mówimy 3 razy STOP: Zielonemu Ładowi, importowi produktów rolnych z Ukrainy oraz ograniczeniu hodowli w Polsce - przekazali bohaterowie serialu "Rolnicy. Podlasie".
Andrzej z Plutycz w sanatorium
Przy okazji wydało się, że Andrzej z Plutycz był na "urlopie". Rolnik z Plutycz udał się do Szklarskiej Poręby, gdzie przebywał w sanatorium.
Pozdrowienia ze Szklarskiej Poręby! Od Andrzeja i innych Rolników z całej Polski przebywających aktualnie na turnusach rehabilitacyjnych - przekazał rolnik.