Do tej pory uczestnicy "Tańca z gwiazdami" pojawiali się na parkiecie z bliskimi lub w parach mieszanych. W niedzielę znów dostaną szansę, by zaprezentować się w nietypowym składzie. Gdy większość celebrytów zaprosiła do współpracy bohaterów z poprzednich edycji, Maciej Zakościelny postanowił pójść pod prąd.
Na jednorazowy udział w tanecznym show namówił Magdalenę Różczkę, z którą prywatnie się przyjaźni. To spore zaskoczenie ze względu na to, że aktorka wcześniej odrzucała propozycje od Polsatu i zarzekała się, że to nie dla niej.
Maciej Zakościelny najwyraźniej miał mocne argumenty, a o swojej radości napisał w sieci. Docenił artystkę, że mimo oporów wyjdzie ze swojej strefy komfortu i pojawi się z nim na scenie. Nie obeszło się bez odpowiedzi samej zainteresowanej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Madziu wiem, że to nie do końca Twoja bajka i wciąż nie mogę uwierzyć, że się na to odważyłaś, dlatego bardzo Ci już gratuluję i dziękuję. Jeżeli chcecie zobaczyć, jak wiele można zrobić dla przyjaciela, to oglądajcie jutro "Taniec z gwiazdami" - czytamy na Instagramie.
Magdalena Różczka błyskawicznie zareagowała na te pochwały. Odpowiedziała przyjacielowi równie hojną dawką komplementów. Podkreśliła, że nie mogła podjąć innej decyzji, bo oboje zawsze są dla siebie wsparciem.
Nie mogło być inaczej. Ja dziękuję, że zawsze mogę na Ciebie liczyć — wyjaśniła.
"Taniec z gwiazdami". Zakościelny i Różczka razem, fani zachwyceni
Na wieść o wspólnym występie w programie odpowiedziały także inne gwiazdy. Grażyna Wolszczak i Anna Wendzikowska przyznały, że "to super", a równie entuzjastyczne do pomysłu podeszli pozostali internauci.
Większość z nich miała w pamięci miłosny duet, jaki stworzyli Magdalena Różczka i Maciej Zakościelny w serialu "Czas honoru". Nie wiadomo jednak, czy ich performens w "Tańcu z gwiazdami" też będzie zachowany w klimacie romantycznym. Bez względu na to fani nie mogą się doczekać.
"Wanda i Bronek — moja ukochana para z "Czasu honoru", "To będzie ogień, muszę obowiązkowo zobaczyć", "Stara miłość nie rdzewieje. Mam sentyment do "Czasu honoru" i po cichu na to liczyłam", "Myślałam, że Magda nie da się namówić, a tu proszę.", "Niespodzianka. Bronek i Wanda po latach razem", "Szok, To będzie zaszczyt was oglądać" - pisali.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.