Kacper Kulpicki| 

"Zamiast się lansować, za pomoc się weź". Nagranie Kariny Koch oburzyło internautów

2


Karina z "Chłopaków do wzięcia" mieszka niedaleko terenów zagrożonych powodzią. Postanowiła poinformować o tym internautów w sposób, który nie do końca przypadł im do gustu. O swoim zniesmaczeniu dali znać pod udostępnionym przez nią nagraniem.

"Zamiast się lansować, za pomoc się weź". Nagranie Kariny Koch oburzyło internautów
Karina z "Chłopaków do wzięcia" podczas powodzi oburzyła fanów (TikTok @samsamantabohlen)

Karina z "Chłopaków do wzięcia" niedzielnego popołudnia postanowiła zabawić się w reporterkę. Razem z bratem wybrała się nad położoną niedaleko jej domu rzekę. Na TikToku pokazała, że woda wylała się poza koryto.

Aspirująca celebrytka nie wyglądała na zbytnio zatroskaną z tego powodu. Podczas rozmowy ze Stefanem wskazała miejsce, w którym była kiedyś na randce. Przy okazji oceniła, że jej zdaniem sytuacja wcale nie jest tak zła, jak mówi się o tym w mediach.

Tragedii nie ma, ale mogłoby być lepiej. [...] '1997 rok to to nie jest — oznajmiła, porównująć stan rzeczy do tego sprzed 27 lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Błoński i Mucha o „Good Luck Guys”. Nie spali ze sobą w domku. Influencer miał przy sobie zdjęcie ukochanej - Young Leosi!

Gwiazdy "Chłopaków do wzięcia" do miejscowości Przewóz przyjechały samochodem terenowym ("Gazikiem"). Nie było więc problemu, by manewrować po wąskich i niemal całkowicie zalanych uliczkach wokół rzeki. Jedynym kłopotem dla pasażerki były zabłocone buty.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Internauci skrytykowali Karinę z "Chłopaków do wzięcia"

Część internautów postanowiła skrytykować Karinę Koch za takie zachowanie. Pod filmem wprost napisali, że zamiast beztrosko przechadzać się wzdłuż rzeki, powinna wziąć przykład z rodaków i bardziej zainteresować się pomocą osobom, których domy mogą zostać zalane.

"Pomagacie, odwiedzacie, czy lansujecie się?", "Może byście pomogli, zobaczyli, czy dowieźli jakąś wodę, itp.", "Zamiast się lansować, za pomoc się weźcie" - czytamy na TikToku i Facebooku.

Influencerka nie wdała się z fanami w dyskusję i nie odniosła się do tych zarzutów. Warto przypomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy swoim postępowaniem osiągnęła efekt odwrotny od zamierzonego.

Karina Koch kilka miesięcy temu zaczęła propagować zdrowy tryb życia. Ćwiczenia w domowej siłowni skrupulatnie relacjonowała. Internauci oskarżyli ją wówczas, że ubiera się zbyt wyzywająco, a jedynym celem jest chęć wzbudzenia aplauzu wśród męskiej części oglądających.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić