Zofia Zborowska doskonale odnajduje się w różnych rolach – jako aktorka, influencerka, żona siatkarza Andrzeja Wrony oraz mama. Ich pierwsza córka, Nadzieja, urodziła się w 2021 roku, a w maju 2024 roku rodzice powitali drugą córeczkę, którą nazwali Jaśmina.
Związek Zborowskiej z Andrzejem Wroną rozpoczął się w 2018 roku, gdy Zofia natknęła się na profil siatkarza na Instagramie i postanowiła się z nim skontaktować. To właśnie ta wymiana wiadomości stała się początkiem ich miłości. Para wzięła ślub w sierpniu 2019 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zofia Zborowska jest znana ze swojego nietuzinkowego poczucia humoru, które chętnie prezentuje na swoim instagramowym profilu, śledzonym przez ponad pół miliona osób. Na swoim koncie regularnie zamieszcza zabawne treści oraz dzieli się ciekawostkami z życia jako mama.
Zofia Zborowska czeka na męża
Aktorka już bardzo tęskni za mężem, który obecnie wspiera drużynę polskich siatkarzy podczas Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu. Dlatego Zborowska postanowiła zrobić coś nietypowego.
Przywdziała strój pszczoły i opublikowała zdjęcie, na którym schyla się w ogrodzie, pozując tyłem do obiektywu. "Ja cierpliwie czekająca w Poldonie, aż wróci z Paryża i mnie bzzzzz..." – podpisała zdjęcie.
Czytaj także: Dowbor nudzi się na bezrobociu. Wpadł na dziwny pomysł
Pod jej zdjęciem zaroiło się od komentarzy. "Normalnie latawica. Uwielbiam Was za dystans i piękne poczucie humoru", "Dzień mi zrobiłaś tym zdjęciem", "Oj Wrona przyleci i ukłuje", "Nie pomyślałam o takiej bieliźnie na powrót chłopa, daj namiar, gdzie kupiłaś", "Ale to Ty masz żądło", "Widać, że kobieta z poczuciem humoru" - pisali internauci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.