Zwycięzcy „Zróbmy sobie dom” zabrali głos. "Przestaliśmy żyć na kredycie"

Zwycięzcami 1. edycji programu "Zróbmy sobie dom" zostali Kasia i Arek Zarębowie. W rozmowie z Plejadą wyznali, że udział w projekcie był dla nich wycieńczający, jednak opłacało się — wreszcie "przestali żyć na kredycie".

Kasia i Arek wygrali 1. serię "Zróbmy sobie dom". Zabrali głosKasia i Arek wygrali 1. serię "Zróbmy sobie dom". Zabrali głos
Źródło zdjęć: © YouTube @tvnpl
Kacper Kulpicki

Przez 10 miesięcy uczestnicy "Zróbmy sobie dom" w parach rywalizowali o to, komu uda się zdobyć główną nagrodę — wymarzony dom o wartości miliona złotych. W poszczególnych odcinkach zbierali punkty i byli oceniani przez jury, ale w finale do głosu doszli także widzowie.

Szczęście uśmiechnęło się do Kasi i Arka. W Plejadzie przyznali, że dopiero oswajają się ze zwycięstwem. Teraz chcą zrobić sobie przerwę od zajęć remontowych i dekoratorskich i wyjechać na wakacje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Monika Janowska o trudach remontu. Zostali okradzeni przez jednego z fachowców. "Myśmy się już rowodzili"

Myślę, że jeszcze musi upłynąć sporo czasu, zanim naprawdę zrozumiemy, że przestaliśmy żyć na kredycie. [...] Jest gigantyczna ulga i pragnienie wakacji, odpoczynku. To był tak długi projekt, tak wycieńczający, że myślę, że mało który człowiek jest w stanie sobie wyobrazić, jaki to był ogromny wysiłek fizyczny, psychiczny, logistyczny, związany z życiem, rodziną, dziećmi, rozłąką — mówili.

Laureaci 1. sezonu "Zróbmy sobie dom" po odpoczynku mają ambitne plany. W domu, który w ramach formatu sami stworzyli, pozostała do wyremontowania jedna łazienka. Zadeklarowali, że zamierzają wykończyć ją samodzielnie — tak, jak pozostałe pomieszczenia. O postępach zamierzają informować w mediach społecznościowych.

Wygrali "Zróbmy sobie dom". Zgłosili się "z totalnej głupoty"

Kasia i Arek Zarębowie na początku nie wierzyli, że dostaną się do show TVN. Z perspektywy czasu widzą, że udział w castingu był dla nich ostatnią szansą, by nie musieli sprzedawać domu i wynajmować czegoś mniejszego.

Zgłosiliśmy się z totalnej głupoty, bo ja nawet nie wierzyłam, że nas przyjmą. Myślę, że ten luz, to takie podejście, że niech się już dzieje co chce, że już po prostu oddajemy to losowi, spowodowało, że nas wzięli — wspominali w Plejadzie.

Małżonkowie podziękowali wszystkim ludziom, którzy trzymali za nich kciuki i w trakcie finału wysyłali SMS-y. Choć ostateczny werdykt nie wszystkim się spodobał, bezpośrednio do nich dotarły same miłe wiadomości. Przyznali, że ilość życzliwych słów była wzruszająca.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Mocny apel Dody ws. psów. "Takie rzeczy ciągle dzieją się wokół nas"
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
Kochanką męża Łaniewskiej była Irena Dziedzic. Mieszkali w jednym bloku
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Familiada" zaskoczy widzów w święta. Produkcja szykuje coś specjalnego
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
"Odszedł mój mąż". Małgorzata Ostrowska w żałobie
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Syn Ibisza nie używa jego nazwiska. Zagrał w sztuce znanej aktorki
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Nie żyje Romuald Michalewski. Grał w serialu "W piątą stronę świata"
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Tam Krystyna Janda spędzi sylwestra. Tyle trzeba będzie zapłacić
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Weto Karola Nawrockiego. Cezary Pazura: "Wiele psów nie przeżyło"
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Bartosz Opania unikał gry u oku ojca. Miał powód
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Olaf Lubaszenko był w szponach nałogu. "Czułem, że umieram"
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Polacy zdarli gardła na koncercie Kultu. Takie obrazki pod sceną na Teneryfie
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko
Kult zagrał na Teneryfie bez Kazika. Reakcja fanów mówi wszystko