Zygmunt Chajzer uczy się grypsowania. Takie sceny prosto z celi
Zygmunt Chajzer bierze udział w programie "Eksperyment: Odsiadka" Canal Plus. Na jednym z opublikowanych fragmentów odcinka pokazano, jak jeden ze współwięźniów uczy prezentera grypsowania. Na jego twarzy widać było zakłopotanie.
"Eksperyment: Odsiadka" to nowy format reality-show produkowany przez CANAL+, zapowiedziany jako pierwszy tego typu projekt stacji. Główną ideą programu jest osadzenie grupy znanych osób — influencerów, celebrytów i sportowców — w realiach starego, zamkniętego zakładu karnego. Miejsce akcji to opustoszały zakład karny w miejscowości Bartoszyce.
Uczestnicy mają zmierzyć się z warunkami zbliżonymi do rzeczywistej odsiadki — bez telefonów, bez kontaktu ze światem zewnętrznym, w celach, z dawnymi więźniami oraz pod nadzorem prawdziwych strażników.
W pierwszej edycji "Eksperymentu: Odsiadka" bierze udział siedem osób dobrze znanych z mediów: wśród nich są m.in. Gimper, Jasper, Stifler, Mini Majk, Michał Koterski, Zygmunt Chajzer oraz Jakub Rzeźniczak. Program ma liczyć sześć odcinków.
Zygmunt Chajzer uczył się grypsowania
Co jakiś czas w mediach społecznościowych Canal Plus Polska pojawiają się fragmenty poszczególnych odcinków. Na jednym z nich pojawił się Zygmunt Chajzer, którego współosadzony uczył grypsowania. Na twarzy popularnego prezentera telewizyjnego widać było wyraźne zakłopotanie.
Małgorzata Rozenek o Świętach i ozdobach w nowym domu. Będzie na bogato!
Idziemy siku, mówimy "zważka", krótko. Jak ja jem, ty nie możesz iść siku. Rozumiesz? Jak ja piję, ty nie możesz iść siku. Idziesz się wyprasz, mówisz "zważka", ostro. Jeśli ty będziesz robił to, jak ja będę pił, ja będę jadł, no to kur… dopier… Wiesz, nie? No, no to niestety jest, więc to szanujemy. To jeszcze na tyle. Więc musimy się podporządkować - tłumaczył współosadzony Zygmuntowi Chajzerowi.
Następnie nauczył prezentera, jak informować, że skończył korzystać z toalety. "Nie zostawiamy klapy otwartej. Ma być cały czas zamknięta, bo to też jest wewnętrzne w kryminale. Jak zamykasz, mówisz "plomba". Plomba. Jak w zębie" - dodawał.
Na koniec Zygmunt Chajzer powiedział z uśmiechem na twarzy: "No i ja powoli, powoli, ładnie się uczę".