Kilka dni temu Edyta Górniak i Doda pogodziły się po wieloletnim konflikcie. Wygląda na to, że artystki potraktowały to poważnie. Do drugiej z nich właśnie dotarł obiecany prezent, ale to nie wszystko. Usłyszała też nieoczekiwaną propozycję.
Za wykonanie hymnu Polski na mundialu w 2002 roku na Edytę Górniak spadła ogromna fala krytyki. Piosenkarka wystąpiła z własną interpretacją "Mazurka Dąbrowskiego". Adam Sztaba, który wówczas odpowiadał za aranżację, ujawnił kulisy nieprofesjonalizmu gospodarzy. Na miejscu doszło do skandalu.
Edyta Górniak przez ostatnie 15 lat sama decydowała o tym, jak toczyła się jej kariera. Wiele wskazuje na to, że z efektów nie była do końca zadowolona. Gwiazda właśnie podjęła decyzję, by to zmienić. Fani już zacierają ręce.