Ksiądz obejrzał film "Ministranci". "Jest nieobiektywny"
Ks. Sebastian Picur, słynny tiktoker, podzielił się z obserwatorami swoją opinią nt. filmu "Ministranci". Duchowny jest oburzony kilkoma rzeczami, przedstawionymi w produkcji. Jak twierdzi, film jest nieobiektywny.
Film "Ministranci" to polski komediodramat w reżyserii i według scenariusza Piotra Domalewskiego. Premiera kinowa odbyła się 21 listopada 2025 roku.
Fabuła skupia się na grupie nastoletnich ministrantów, którzy – rozczarowani biernością dorosłych i instytucji Kościoła wobec nierówności i biedy – postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Chłopcy stawiają na "odnowę moralną" według własnego kodeksu: zakładają podsłuch w konfesjonale, by poznawać los swoich sąsiadów i – jak sami wierzą – pomagać potrzebującym i wymierzać sprawiedliwość tym, którzy ich zdaniem zasługują na karę.
Tiktokerka wywiozła z Biedronki pełen wózek. Pokazała, co kupiła
Ksiądz nazwał film "Ministranci" nieobiektywnym
Produkcja zdobyła duży rozgłos w Polsce i przyciągnęła do kin wielu widzów. Jednym z nich był ks. Sebastian Picur, który prowadzi aktywnie media społecznościowe, zyskując bardzo duże zasięgi.
Byłem na filmie "Ministranci". Film ukazuje ministrantów, którzy widzą, że ludzie, którzy powinni być wzorami, postępują niewłaściwie. Chłopcy chcą wziąć sprawy w swoje ręce i naprawiają świat po swojemu. Niestety, robią to złymi metodami. Nagrywają spowiedź świętą, za co grozi kara ekskomuniki, oraz kradną pieniądze, aby pomagać innym - zaczął ksiądz.
Duchowny nie był zadowolony z tego, co zobaczył w produkcji. "Od strony etycznej i moralnej cel nie uświęca środków. Naprawianie świata złymi metodami nie jest dobre. Do tego film jest nieobiektywny. Ukazani są w nim trzej księża, z których ostatecznie każdy jest postacią negatywną. Szkoda, że przynajmniej jeden z kapłanów nie był reprezentantem wielu dobrych księży, którzy gorliwie posługują na parafiach" - dodawał.
Jednocześnie podkreślił, że nie jest przekonany czy poleciłby innym obejrzenie tego filmu. "Czy poleciłbym ten film? Mam mieszane uczucia".
Mimo opinii księdza Picura film "Ministranci" został bardzo dobrze przyjęty. Na 50. edycji Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni – zdobył aż osiem nagród, m.in. główną nagrodę festiwalu, Złote Lwy dla Najlepszego Filmu, Nagrodę Publiczności, nagrodę za scenariusz i montaż, a także nagrody przyznane przez krytyków i organizacje kin studyjnych