Wiadomość o śmierci aktora podał jego syn, Crispin Glover, który znany jest m.in. z dwóch polskich filmów - "Ferdydyrke" (1991), gdzie zagrał Miętusa i "Hiszpanki" (2014) w reżyserii Łukasza Barczyka.
Bruce Glover zmarł 12 marca, jednak informacja o jego odejściu obiegła światowe media dopiero teraz. Oprócz gry w filmie z serii przygód o Jamesie Bondzie, aktor zagrał także w "Chinatown" Romana Polańskiego, czy serialach "Kojak", "Drużyna A" i "Ulice San Francisco". Po raz ostatni zagrał razem z synem w "Hiszpance", gdzie wcielił się w Stanisława Kubryka.
Zanim został aktorem służył w amerykańskiej armii i spędził sześć miesięcy w Korei. Do demobilizacji ukończył Northwestern University. W latach 1957-1990 pełnił funkcję nauczyciela aktorstwa i trenera teatralnego. W trudnych czasach dorabiał także jako artysta malarz i grafik.
Bruce Glover o pracy przy "Diamenty są wieczne"
Cokolwiek wpadnie ci do głowy, jeśli pracujesz z dobrym reżyserem, można z nim omówić to, co chcesz zrobić. Guy Hamilton był otwarty na każdy mój pomysł i wiele humorystycznych momentów pochodziło ode mnie. Ja je wymyśliłem - powiedział Bruce Glover w 2019 roku.
Aktor z dumą dodał, że finałowa scena również była jego pomysłem, a Roger Moore był nią wprost zachwycony.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.