Demi Moore jest wielkim wsparciem nie tylko dla byłego męża — Bruce’a Willisa, ale także dla jego obecnej żony, Emmy Heming Willis. W najnowszym wystąpieniu publicznym aktorka wyraziła swój głęboki szacunek dla jego zmagań i nadzieję na jak najdłuższe dzielenie się wspólnymi chwilami.
Przeczytaj też: Ujawniono powód zatrzymania Buddy. Jest nowy komunikat
Podczas Hamptons International Film Festival w Nowym Jorku, Demi Moore otwarcie opowiedziała o aktualnym stanie zdrowia swojego byłego męża. Choroba Willisa, diagnozowana jako afazja, przekształciła się w demencję czołowo-skroniową, która mocno wpłynęła na jego zdolność do porozumiewania się i funkcjonowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorka wyraziła jednak nadzieję, że stabilny stan aktora utrzyma się przez jak najdłuższy czas.
Choroba jest czymś, na co nie mamy wpływu. Trzeba ją po prostu dogłębnie zaakceptować. Na tym etapie, na jakim się znajduje, Bruce jest stabilny – powiedziała Moore, jednocześnie ujawniając swoją pełną akceptację dla tego, co nieuniknione.
Bliska więź i wsparcie dla Emmy Heming Willis
Demi Moore jest obecnie nie tylko opiekunką swojego byłego męża, lecz także bliską osobą dla jego żony, Emmy. Relacja między obiema kobietami jest dowodem na wyjątkowe porozumienie i jedność w trudnym czasie.
Moore często spotyka się z Bruce’em, wspierając Emmę, która zajmuje się nim na co dzień, i w ten sposób tworzy wspólną sieć wsparcia, szczególnie cenną w kontekście demencji. Jak sama przyznała, bardzo ceni sobie możliwość dzielenia czasu z byłym mężem i wspólną rodziną.
Wizyty rodzinne i nadzieja na kolejne wspólne chwile
Demi Moore podkreśliła także, że niezwykle ceni sobie każdą wizytę u Bruce’a, a ostatnio towarzyszyła jej wnuczka Louetta, córka ich najstarszej córki, Rumer Willis. Moore zaznaczyła, że kontakt z rodziną pozostaje dla niej najważniejszy.
Mam nadzieję, że jak najdłużej będziemy mogli dzielić się tym, co mamy – wyznała aktorka.
Wspólne córki pary: Rumer, Scout i Tallulah, również aktywnie wspierają matkę, aby zapewnić Willisowi komfort, pomoc i bliskość w trudnych chwilach.