Nie żyje Tony Germano. Użyczył głosu postaciom w wielu znanych produkcjach
W wieku 55 lat zmarł Tony Germano, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. Jak informuje magazyn "People", doszło do nieszczęśliwego wypadku - aktor zginął po upadku z dachu. Chciał sprawdzić, na jakim etapie są prace remontowe w jego domu w Sao Paulo w Brazylii.
Nie żyje Tony Germano, 55-letni aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. Jak opisuje nypost.com, aktor wyszedł na dach swojego domu, by sprawdzić, jak idą prace remontowe. W pewnym momencie stracił równowagę i spadł, odnosząc poważne obrażenia. Wkrótce potem potwierdzono informację o śmierci aktora. Do nieszczęśliwego wypadku doszło w środę, 26 listopada, w brazylijskim Sao Paulo.
Z głębokim smutkiem potwierdzamy śmierć aktora i artysty dubbingowego Tony'ego Germano, która nastąpiła w środę rano, 26 listopada. Tony upadł w swoim domu i niestety nie przeżył odniesionych obrażeń – przekazał agent aktora w oświadczeniu dla magazynu "People".
Jak podaje "Daily Mail", Germano przeprowadził się do starego domu swoich rodziców niespełna miesiąc temu, dlatego rozpoczął prace remontowe. Mieszkał sam. Nie miał dzieci.
Diablo o Fame MMA: "Widać jakie mamy społeczeństwo"
Pogrzeb aktora odbył się w czwartek, 27 listopada. Germano spoczął na cmentarzu Bosque da Paz w Vargem Grande Paulista.
Kim był Tony Germano?
Germano rozpoczął karierę aktorską trzy dekady temu. Swojego głosu użyczył m.in. w produkcjach dla dzieci - "Nicky, Ricky, Dicky & Dawn" na kanale Nickelodeon czy "Go, Dog, Go!" na Netfliksie. Jego głos pojawił się również w takich hitach jak "Elena z Avaloru", "Muppety" czy "Piękna i Bestia".
Jako aktor teatralny wystąpił m.in. w "Skrzypku na dachu". Zagrał w filmach "Phantom Summer" i "Necropolis Symphony". Niedawno pojawił się również w "Labiryncie zaginionych chłopców" z 2025 r. Matheus Marchetti, reżyser filmu, zamieścił w mediach społecznościowych wpis, oddając hołd zmarłemu aktorowi.
Mam ogromne szczęście, że znalazłem osobę tak hojną, utalentowaną i sympatyczną jak Tony Germano - napisał Marchetti.