Schreiber wspomina o Bogu. Co na to internauci?

5

Marianna Schreiber, żona polityka Prawa i Sprawiedliwości - Łukasza Schreibera, nie ukrywa, że jest bardzo wierząca. Otwarcie głosi to w mediach społecznościowych. W najnowszym wpisie napisała jedno zdanie o Bogu.

Schreiber wspomina o Bogu. Co na to internauci?
Schreiber wspomina o Bogu. Co na to internauci? (Instagram)

Marianna Schreiber to żona znanego polityka z PiS-u, Łukasza Schreibera. Para wychowuje razem kilkuletnią córkę Patrycję. 31-latka zasłynęła w mediach w 2021 roku, po tym, jak wzięła udział w programie "Top model" (TVN). Zrobiła to, nie informując męża.

Codziennie publikuje wiele postów na różnych platformach, często wywołując mieszane reakcje. 31-latka mierzy się z lawiną hejtu, jednak jak sama przyznała, po kilku latach umie radzić sobie z nieprzychylnymi komentarzami, których pod jej postami nie brakuje.

W licznych codziennych obowiązkach Mariannie Schreiber pomaga wiara w Boga. W mediach społecznościowych nie boi się mówić o swoich poglądach w tym temacie. Kilka miesięcy temu napisała, że "Jeżeli idziesz z Bogiem, kto stanie przeciwko Tobie? Nikt. Żaden hejterski komentarz nie jest w stanie spowodować smutku na Twojej twarzy".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zgrzyt ws. propozycji Tuska. "Złapałem się za swoją samorządową kieszeń"

Teraz Schreiber napisała do osób, które nie mają wiary w siebie, lub ich poczucie wartości jest mocno zaniżone. Celebrytka nawiązała do Boga.

Nawet jeśli dla całego świata jesteś nikim, to dla Boga jesteś całym światem! Dobranoc kochani! - napisała Marianna Schreiber.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Schreiber wprost o Kościele

Jak podkreślała kilka tygodni temu Schreiber, to jeśli chodzi o Kościół, najwięcej do powiedzenia o nim mają ci, którzy ani do niego nie chodzą, ani w nim nie żyją, ani go nie znają.

W komentarzach pod jej postem rozpętała się dyskusja. Internauci zarzucali Mariannie Schreiber... brak poszanowania drugiej osoby oraz odmiennych poglądów.

W podobnym tonie możemy pisać, gdy osoby hetero będą pisać o LGBT, czy dotyczy to tylko Kościoła? - podkreśla internauta. - A czemu Kościół ma do powiedzenia wiele w kwestii życia osób, których opinia Kościoła nie interesuje nic a nic - dodaje kolejna osoba.
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić