Uczestnicy 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" - Sebastian Laskowski i Agata Matuszewska, pojawili się w piątkowym wydaniu programu "Pytanie na śniadanie". Niektórzy spodziewali się, że wspomniany duet może podzielić się sensacyjną informacją - od pewnego czasu spekulowano, że Agatę i Sebastiana łączy coś więcej, niż przyjaźń. Uczestnicy zdementowali jednak te doniesienia.
W trakcie rozmowy prowadząca Anna Lewandowska zapytała Sebastiana o incydent sprzed kilku dni. Okazało się, że rolnik miał wypadek podczas wykonywania prac na gospodarstwie.
W poniedziałek miałem na gospodarstwie mały wypadek. Element metalowy uderzył mnie w twarz - wyznał Sebastian Laskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
11 szwów nad ustami
Konieczna była interwencja lekarza i założenie jedenastu szwów, tuż nas ustami. "Troszkę bolało" - przyznał rolnik, dodając, że w kryzysowej sytuacji pomogli mu sąsiedzi.
Przypomnijmy: ani Sebastian, ani Agata, nie znaleźli miłości w programie. Rolniczka zaprosiła do swojego domu dwóch kandydatów: Mirka i Irka. Pierwszy z panów zrezygnował z udziału w "Rolniku", a drugi wrócił do pracy za granicą, racząc Agatę dość pokrętnymi tłumaczeniami.
Oba rozstania były ciężkie Jestem wrażliwą kobietą i żałuję tylko tego, że nie zdążyłam się pokazać w programie z tej kobiecej strony, którą mam w sobie - wyznała jakiś czas temu rolniczka.
Sebastian zaprosił do siebie Anię, Patrycję i Kasię. Pierwszą z pań jeszcze przed randką poinformował, że chciałby kontynuować znajomość z pozostałymi kandydatkami. I choć wydawało się, że to Patrycja skradła serce rolnika, ten - ku zaskoczeniu widzów - wybrał Kasię. Niestety ich relacja szybko się zakończyła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.