Niedawno media obiegła wieść, że bracia Tate, którzy zostali aresztowani w 2022 r. w Rumunii, mogą wrócić na Florydę. Ta informacja była dla wielu ogromnym zaskoczeniem, ponieważ influencerzy oskarżeni są m.in. o handel ludźmi, gwałt, udział w zorganizowanej grupie przestępczej (miała zajmować się m.in. handlem dziećmi) i wykorzystywanie kobiet do udziału w filmach pornograficznych. Tate'owie stanowczo zaprzeczają wszystkim zarzutom.
Andrew i Tristan Tate pod koniec lutego przylecieli prywatnym odrzutowcem na Florydę. Wylądowali w Fort Lauderdale, na lotnisku położonym blisko Mar-a-Lago, kurortu Donalda Trumpa. To właśnie administracja prezydenta miała naciskać na rumuńskie władze, by umożliwiły braciom powrót do USA. Teraz kontrowersyjni celebryci muszą zmierzyć się z kolejnymi problemami.
Jak podaje Interia, prokurator generalny Florydy, James Uthmeier, wszczął śledztwo przeciwko braciom Tate. Zamierza zbadać, w jakim zakresie stan Floryda może mieć jurysdykcję w związku z zarzutami, które bracia usłyszeli w Rumunii. W ramach śledztwa wydano już nakazy przeszukań oraz wezwania do stawienia się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ci faceci sami publicznie przyznali się do udziału w czymś, co wygląda na nagabywanie, handel ludźmi i żerowanie na kobietach na całym świecie. Ludzie mogą kręcić lub bronić, jak chcą. Ale na Florydzie tego typu zachowanie jest postrzegane jako okropne - wyjaśnił Uthmeier w wywiadzie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Adwokat braci, Joseph McBride, oskarża Uthmeiera o stronniczość i polityczne motywy działań.
Pomoc adwokata z pewnością przyda się kontrowersyjnym influencerom. Poza tym, że nadal muszą spełniać obowiązki prawne w Rumunii (mają wrócić do Bukaresztu pod koniec marca), w USA będą mierzyć się także z roszczeniami cywilnymi, w tym pozwem od kobiety, która twierdzi, że była zmuszana do pracy seksualnej.
Jeszcze zanim rozpoczęto dochodzenie, gubernator stanu, Ron DeSantis, podkreślił, że "Floryda nie jest miejscem, w którym takie osoby są mile widziane". Dodał też, że o uwolnieniu braci dowiedział się z mediów.
Prawicowy influencer i mizogin
Andrew Tate to bardzo kontrowersyjna postać. Kiedyś był kickboxerem, potem stał się obnoszącym się z bogactwem "influencerem", znanym ze swoich mizoginistycznych poglądów.
W 2016 r. Tate został usunięty z brytyjskiej edycji "Big Brothera" ze względu na nagranie, na którym atakował kobietę. Celebryta publicznie podkreślał, że jego zdaniem kobiety są własnością mężczyzn, a w mediach społecznościowych publikował wiele seksistowskich, pełnych przemocy wpisów (w 2022 r. jego konta zablokowały Facebook, Instagram, You Tube i TikTok). Mimo to Tate zyskał popularność w sieci, szczególnie wśród młodych mężczyzn.