Zillmann i Lesar w "Tańcu z Gwiazdami". Niemcy komentują
W Polsacie trwa jubileuszowa edycja popularnego programu "Taniec z Gwiazdami". Za nami dopiero dwa odcinki, a emocji nie brakuje – nie tylko na polskim gruncie. Na arenie międzynarodowej o show zrobiło się głośno za sprawą wyjątkowego duetu: Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Ich występ odbił się szerokim echem, także za granicą.
Katarzyna Zillmann, wioślarka i medalistka olimpijska z Tokio (2021 r.), oraz tancerka Janja Lesar tworzą pierwszą żeńską parę w historii polskiej wersji programu. Ich obecność w show nie tylko przełamuje schematy, ale również otwiera nowe drzwi dla reprezentacji osób LGBTQ+ w polskich mediach głównego nurtu.
W ostatnim odcinku para zaprezentowała pełen emocji walc wiedeński, który spotkał się z ogromnym uznaniem jurorów i publiczności. Taniec został oceniony nie tylko jako technicznie udany, ale także jako niezwykle poruszający w przekazie.
Katarzyna Zillmann tańczy z Lesar w "TzG". Mówi wprost": "To jest moja misja, żeby pokazywać energię płynącą między kobietami"
Zachwyt nie tylko w Polsce
Występ Zillmann i Lesar nie przeszedł bez echa za granicą. Niemiecki portal mannschaft.com, specjalizujący się w tematyce LGBTQ+, opublikował artykuł poświęcony polskiemu duetowi.
W Polsce pisze się obecnie historia telewizji – pierwsza para kobieca (z gwiazdą ze środowiska LGBTQ+) wystąpiła w programie Taniec z Gwiazdami – podkreślono w artykule.
Niemieccy dziennikarze zwrócili uwagę, że wydarzenie to nabiera dodatkowego znaczenia w kontekście politycznym i społecznym. Przypomnieli, że dopiero w kwietniu 2024 roku zlikwidowano w Polsce ostatnie tzw. "strefy wolne od LGBT", które przez sześć lat budziły ogromne kontrowersje w kraju i za granicą.
"To piękne uczucie reprezentować społeczność"
Zillmann, która dokonała publicznie coming outu jako osoba queer po zdobyciu srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku, nie ukrywa, jak ważny jest dla niej udział w show Polsatu.
To niesamowicie piękne uczucie – ta energia, która przepływa między moim ciałem a ciałem Janji. I o to właśnie chodzi w człowieczeństwie - cytuje portal mannschaft.com post sportsmenki na Instagramie.
Obecność kobiecej pary w programie uznaje się za przełomową – to symboliczny krok w kierunku większej widoczności osób nieheteronormatywnych w polskiej przestrzeni publicznej.
Nowy rozdział w historii programu
Choć z programem pożegnała się już projektantka Ewa Minge, emocje związane z rywalizacją dopiero się rozpędzają. Zillmann i Lesar nie tylko walczą o Kryształową Kulę, ale także, jak podkreśla niemiecki portal, o zmianę świadomości społecznej.