Agata Kulesza, znana z ról w filmach takich jak "Ida" i "Róża", otwarcie mówi o swoich życiowych doświadczeniach. W podcaście "WojewódzkiKędzierski" przyznała, że życie nie oszczędzało jej trudnych chwil, w tym bolesnego rozwodu po 14 latach małżeństwa. Mimo to, dzięki pracy nad sobą i wsparciu psychoterapeuty, udało jej się odnaleźć wewnętrzny spokój.
Jestem totalnie poturbowana - tylko jakie są następstwa poturbowania? Poturbowanie się kończy, a jak to przeżyjesz... Człowieku, to się rodzisz na nowo. Nie pamiętam, kiedy byłam w takiej dobrej formie - przekazała aktorka.
Agata Kulesza czuje się "poturbowana życiem"
Aktorka podkreśliła, że obecnie czuje się dobrze i cieszy się z życia. "Żyję własnym życiem. Brakuje mi czasu, żeby pobyć sama ze sobą, bo jestem tak sobą zainteresowana" - mówiła Kulesza. Dodała, że mimo licznych przyjaciół, uwielbia spędzać czas w samotności, co pozwala jej na refleksję i regenerację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuba Wojewódzki, prowadzący podcast, wspomniał o rozmowie telefonicznej z Kuleszą, podczas której aktorka zasugerowała stworzenie T-shirtu z napisem "Nie mam czasu na nerwy". Kulesza przyznała, że dzięki pracy nad sobą ma "nerwy ze stali" i trudno ją wyprowadzić z równowagi. "Zdziwiłbyś się, jakbyś na przykład teraz starał się mnie wyprowadzić z równowagi, jaką ja mam długą cięciwę. Jakie to jest trudne, ale to efekt pracy" - podsumowała aktorka, podkreślając znaczenie samorozwoju.
W innej części rozmowy Agata Kulesza zabrała głos nt. teatrów i sytuacji jej polskich kolegów aktorów i koleżanek aktorek. Zasugerowała, że rząd powinien lepiej dofinansowywać te instytucje.
Rząd naprawdę powinien coś z tym zrobić! To jest coś tak przerażającego! Prawdopodobnie jak budżetówka... Aktorzy, którzy żyją z teatru, czasami nie mają szansy, a jednak to robią. To pasjonaci, którzy kochają teatr. Teatr jest potrzebny! - mówiła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.