Hollywoodzki aktor Stanley Tucci, znany z ról w filmach takich jak "Diabeł ubiera się u Prady" i "Igrzyska śmierci", podzielił się osobistymi doświadczeniami związanymi z leczeniem nowotworu. W 2017 r. zdiagnozowano u niego guz u podstawy języka, co wymagało intensywnej radioterapii i chemioterapii.
Podczas nagrywania programu telewizyjnego we Włoszech w 2024 r., Tucci zauważył, że jego poziom energii drastycznie spadł. - Byłem tak zmęczony po południu, że nie mogłem funkcjonować - powiedział w podcaście "David Tennant Does A Podcast With…". Po badaniach krwi okazało się, że jego tarczyca przestała działać.
Stanley Tucci przekazał złe wieści. Radioterapia uszkodziła jego tarczycę
Tarczyca, mały gruczoł w szyi, produkuje hormony wpływające na tętno i temperaturę ciała. Niedobór tych hormonów może prowadzić do zmęczenia i innych objawów, które wymagają leczenia. Stanley Tucci wyjaśnił, że uszkodzenie tarczycy było wynikiem wcześniejszej radioterapii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zastanawiałem się, dlaczego? To nie ma żadnego, k****, sensu, a to, co się stało, to to, że miałem radioterapię sześć, siedem lat temu, która wypaliła mi tarczycę - przekazał.
Aktor przyznał, że początkowo nie wiedział, co jest przyczyną jego problemów zdrowotnych. - Mój poziom cholesterolu był bardzo wysoki, co nie miało sensu - mówił. Po konsultacji z onkologiem w Nowym Jorku dowiedział się, że to efekt radioterapii. Obecnie przyjmuje leki hormonalne, które poprawiły jego samopoczucie.
Tucci podkreślił, że mimo poprawy, nadal odczuwa zmęczenie. - Czasami nie mam ochoty robić niczego - przyznał. Aktor, który w 2021 r. mówił o swoich obawach związanych z leczeniem, teraz stara się wrócić do pełni sił. Stanley Tucci wystąpił w podcaście "David Tennant Does A Podcast With…", który jest dostępny na Spotify.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.