Aktorka "Plebanii" w asyście policji i komornika. Spór o majątek

Sylwia Wysocka, znana aktorka serialowa, przeżywa trudne chwile. Po tym, jak w 2021 roku została pobita, ponownie musiała wejść do domu, w którym mieszkała przez 30 lat, tym razem w asyście policji i komornika. Udało jej się odzyskać tylko część swoich rzeczy. Podczas odbierania swoich kosztowności spotkały ją kolejne upokorzenia ze strony byłego partnera.

Sylwia WysockaSylwia Wysocka
Źródło zdjęć: © AKPA
Maciej Gąsiorowski

Aktorka, znana z seriali takich jak "Klan", "Na Wspólnej", "Samo życie" czy "Plebania", doznała poważnych obrażeń, w tym złamania kręgosłupa w trzech miejscach, złamania ręki i kości piszczelowej oraz licznych krwiaków. Po długiej walce o powrót do zdrowia, wróciła do pracy i angażuje się w działalność charytatywną, jednak wciąż ma nierozwiązane sprawy z byłym partnerem.

Sąd uznał jej oprawcę winnym i skazał go za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna miał również obowiązek zwrócić wszystkie rzeczy Wysockiej, co nie zostało w pełni zrealizowane. Pierwsza próba odzyskania mienia miała miejsce w marcu ubiegłego roku, trzy lata po incydencie. Wówczas odzyskała część antyków, ubrań i książek, ale nie wszystko. Po roku ponownie pojawiła się w willi w warszawskiej Starej Miłośnie, jednak były partner ponownie utrudniał jej sprawę.

Marzę o zakończeniu tego koszmaru, który trwa już prawie cztery lata. Spędziłam w tym domu 30 lat i mam do niego ogromny sentyment, ale kolejne wejście z komornikiem było dla mnie bardzo przykrym doświadczeniem. W każdym zakamarku są moje rzeczy, a część z nich została usunięta z domu - mówi Sylwia Wysocka w rozmowie z portalem Blask Online.

Podczas drugiej egzekucji komorniczej, Wysocka doświadczyła obraźliwego zachowania ze strony obecnych domowników.

Wejście komornicze odbyło się bez prawników, a mój oprawca i jego obecna partnerka pozwalali sobie na obrażanie mnie w obecności policji i komornika. Próbowałam nie dać się sprowokować - dodała aktorka.

Niestety, Sylwia Wysocka nie odzyskała znacznej części przedmiotów wskazanych w sądzie. Po kolejnej wizycie zastanawia się, czy warto walczyć o resztę kosztowności, narażając się na następne poniżenia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ariana Grande ma COVID-19. Zrezygnowała z trasy
Ariana Grande ma COVID-19. Zrezygnowała z trasy
Bartosz Żukowski wrócił na plan "Kiepskich". "We mnie już tego nie ma"
Bartosz Żukowski wrócił na plan "Kiepskich". "We mnie już tego nie ma"
Agencja zapowiada kroki prawne po wygranej Michała Kota. Wydano oświadczenie
Agencja zapowiada kroki prawne po wygranej Michała Kota. Wydano oświadczenie
Viki Gabor zdradza kulisy wizyty w programie Wojewódzkiego. Tak go określiła
Viki Gabor zdradza kulisy wizyty w programie Wojewódzkiego. Tak go określiła
U Gessler drożej na święta. Ceny barszczu i uszek poszybowały w górę
U Gessler drożej na święta. Ceny barszczu i uszek poszybowały w górę
Michał Kot wygrał "Top Model". Zdradza, co zrobi z nagrodą
Michał Kot wygrał "Top Model". Zdradza, co zrobi z nagrodą
Nie żyje syn Artura Rubinsteina. Paul był maklerem giełdowym
Nie żyje syn Artura Rubinsteina. Paul był maklerem giełdowym
Zagrała w "Domu dobrym". Jej przyjaciółka była z przemocowcem
Zagrała w "Domu dobrym". Jej przyjaciółka była z przemocowcem
Nie żyje dziennikarz Aleksander Szostak. Kombi wiele mu zawdzięcza
Nie żyje dziennikarz Aleksander Szostak. Kombi wiele mu zawdzięcza
Morderstwo Agnieszki Kotlarskiej. Nowe fakty z ust mordercy Miss Polonii
Morderstwo Agnieszki Kotlarskiej. Nowe fakty z ust mordercy Miss Polonii
Olbrychski miał problem ze spodniami? Żona pokazała zdjęcie
Olbrychski miał problem ze spodniami? Żona pokazała zdjęcie
Ilona Ostrowska dostałą rolę, bo miała najlepszą pupę
Ilona Ostrowska dostałą rolę, bo miała najlepszą pupę