Filip Chajzer miał podpisać z federacją FAME kontrakt, w ramach którego trzykrotnie zawalczy na ringu. Pierwszym konkurentem będzie "Gimper". Panowie mieli okazję poznać się kilka dni temu na konferencji. Okazuje się jednak, że emocje jeszcze nie opadły.
Przeciwnik celebryty postanowił opowiedzieć o tym, co działo się za kulisami wydarzenia. W autorskim podcaście zdradził, że Filip Chajzer kompletnie nie zdawał sobie sprawy, gdzie trafił i w jakiej konwencji odbywają się te spotkania.
O wiele ciekawsze jest jednak to, co influencer mówił o jego świcie. Ujawnił, że były gospodarz "Dzień dobry TVN" zatrudnia aż pięć osób, które dbają o jego wizerunek. Jedną z menedżerek jest osoba, która dodatkowo świadczy usługi jako... arcykapłanka. To ona ma stać za dobrym samopoczuciem swojego przełożonego. Udało mu się z nią porozmawiać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ona mówi: Byłam menadżerką celebrytów kiedyś, teraz zostałam arcykapłanką celebrytów, taką sobie obrałam ścieżkę, przestałam się z tym ukrywać. [...] Głosy i energia mówią jej, że Filip będzie gwiazdą międzynarodową - przytoczył autor w podcaście "Zgrzyt by Gimper & Revo" na Spotify.
Gimper o tym, co usłyszał od świty Chajzera. "To jest bezczelne"
Youtuber nie dowierzał tym zapewnieniom. Domniemywał, że za kontrowersyjnym wizerunkiem 39-latka jako "dobrodusznego człowieka" stoi właśnie owa arcykapłanka wspierana przez pozostałych czterech specjalistów.
O to, dlaczego zazwyczaj zgrywa poszkodowanego przez los, spytał syna Zygmunta Chajzera na konferencji, jednocześnie krytykując takie podejście i sugerując, że ma ono na niego zły wpływ. Dlaczego dbająca o Filipa Chajzera drużyna tego nie widzi? "Gimper" usłyszał to wprost.
Jakbyś zarabiał tyle, co on, to też byś grał ofiarę - mieli mu odpowiedzieć. [...] To jest bezczelne, że oni wiedzą, że on jest wyzywany, ale wiedzą też, że są na takim poziomie, że to się będzie kręcić — podsumował.
Troska "Gimpera" o debiutującego w Fame MMA kolegę rzeczywiście jest większa, niż można się było spodziewać. Jak sądzicie, jest się czym martwić?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.