Beata Chmielowska-Olech przez ponad 20 lat była jedną z głównych twarzy "Teleexpressu" w Telewizji Polskiej. Jej odejście nastąpiło, gdy do prowadzenia programu powrócił Maciej Orłoś. Po zakończeniu współpracy z TVP dziennikarka pozostała w kontakcie z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W wywiadzie dla "Faktu" przyznała, że tęskni za widzami. Tłumaczy, że telewizje ma we krwi i lubi ludzi.
Nawet jeśli niektórzy bardzo starają się mi zaszkodzić, to nauczyłam się odpuszczać i iść dalej. Przez 26 lat pracy prowadziłam różne programy – śniadaniowe, edukacyjne, rozrywkowe, kulturalne i oczywiście "Teleexpress". Dlatego ja także bardzo tęsknię za widzami i odwzajemniam ich ciepłe uczucia, a niebawem rozpoczynam nową telewizyjną przygodę - zapowiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarka ujawniła, że dołącza do zespołu Silver TV, internetowej telewizji stworzonej przez Beatę Borucką, największą polską silver-influencerkę.
Przerwa w pracy zmotywowała mnie do powrotu na uczelnię. Piszę doktorat na Wydziale Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. W przyszłości nie wykluczam zajęć ze studentami, bo od lat dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem z młodymi ludźmi. Z przyjemnością informuję też, że przyjęłam zaproszenie od Beaty Boruckiej, założycielki Silver TV. Dołączam do przyjaznej ekipy programu śniadaniowego "Na dobry dzień", a także poprowadzę tam autorski format "Silver Express", czyli pociąg do wiedzy i rozrywki - powiedziała.
Ponad 25 lat w telewizji
Beata Chmielowska-Olech pracę w telewizji zaczęła w 1998 roku. Prowadziła wówczas "Teleexpress Junior". W latach 2010-2011 prowadziła program bardzo popularny śniadaniowy "Kawa czy Herbata". Wystąpiła także w "Star Voice. Gwiazdy mają głos" na antenie Polsatu. Prywatnie jest żoną Damiana Olecha i mamą dwojga dzieci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.