Filip Chajzer rozwija gastronomiczny biznes i otwiera budki z kebabem w kolejnych polskich miastach. Znalazł jednak czas, by odpocząć od prowadzenia biznesu. Wyjechał do Albanii, a kadrami z tego kraju podzielił się z fanami.
Obserwowanie ulicznego życia mieszkańców zza szyby samochodu uznał za znakomitą rozrywkę. Internauci zobaczyli nagranie, na którym rozbawiony celebryta prowadzi samochód w korku, w którym większość kierowców nie przywiązuje wagi do przepisów.
Filip Chajzer pokazał również widok, jaki miał w luksusowej restauracji. Z okien było widać wyspę i najprawdopodobniej Morze Adriatyckie. W takich okolicznościach degustowanie lokalnych specjałów było dla niego podwójną przyjemnością. Zadowolony stwierdził, że Albania podbiła jego serce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piękna, dumna, smaczna, prawdziwa. Albania! Wstydzę się sam za siebie za to, ile bezsensownych uprzedzeń miałem przed przylotem tu. Szczerze — to największe turystyczne odkrycie mojego 40-letniego życia — przyznał na Instagramie.
Były gospodarz "Dzień dobry TVN" dał do zrozumienia, że specjalnie nie wybrał popularnego miejsca, bo nie chciał wiedzieć, czego się spodziewać. Wybierając albański kierunek, przewidywał jedynie, że "będzie ok", jednak rzeczywistość mocno go zaskoczyła.
Tu jest kosmos — skwitował.
W sekcji komentarzy internauci podzielili jego spostrzeżenia. Również uznali, że były kraj Jugosławii jest niedoceniany, a ma wiele do zaoferowania turystom. Życzyli autorowi, by korzystał z chwil, które tam spędza.
Chajzer w Albanii. Internauci pytają, dlaczego nie wziął syna
W materiałach udostępnionych przez Filipa Chajzera widać, że w podróży towarzyszy mu kolega. Krytycy pytali prezentera, dlaczego nie wziął ze sobą syna (jest ojcem urodzonego w 2017 roku Aleksandra). Matką dziecka jest dziennikarka Małgorzata Walczak.
Być może decyzja wynikała z faktu, że w Polsce nie ma jeszcze wakacji, a chłopiec musi uczęszczać do szkoły. W kolejnych miesiącach na pewno będzie mógł liczyć na wspólną wyprawę z tatą.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.