"Ciężko się to ogląda". Zgrzyt w finale "Rolnik szuka żony"
Weronika i Gabriel przed finałem "Rolnik szuka żony" dali sobie szansę, ale nie wiadomo, czy nadal są razem. Jej emocjonalna reakcja w zwiastunie wzbudziła sporo podejrzeń. Według fanów dowiedziała się, że rolnik był blisko z innymi kandydatkami. "Mogła poczuć się jak trzeci wybór" - komentują.
W finale "Rolnik szuka żony" uczestnicy nie tylko odpowiedzą na trudne pytania Marty Manowskiej. Kandydatki obejrzą materiały, w których dowiedzą się, jak wyglądały relacje rolników z ich rywalkami. Wiele wskazuje na to, że Weronika nie zniesie tego najlepiej.
W zwiastunie ostatniego odcinka widać, jak dużo emocji kosztowało ją oglądanie, jak Gabriel najpierw traktuje jak faworytkę Klaudię, a potem snuje wspólne plany z Karoliną. Ostatecznie każdą z nich odrzucił.
Ciężko się to ogląda. To jest takie uczucie, coś w stylu zazdrości. [...] To nie jest przyjemne, nigdy nie będzie i po prostu zobaczyłam raz i chciałabym już do tego nie wracać — oznajmi Weronika.
Agnieszka Kaczorowska pierwszy raz o rozwodzie z Maciejem Pelą. "Cieszę się, że skończyło się na pierwszej rozprawie"
Fani "Rolnik szuka żony" podejrzewają, że dopiero w finale uświadomi sobie, że "mogła być trzecim wyborem Gabriela". Tuż po przyjeździe na jego gospodarstwo zdaniem niektórych widzów nie zrobiła dobrego wrażenia — dziwiła się brakiem sklepów w pobliżu i nie była przyzwyczajona do pracy w oborze. Zyskała dopiero na dalszym etapie rywalizacji z Klaudią i Karoliną.
"Oglądając to, pewnie dopiero się dowiedziała, która była pierwszą faworytką, a potem drugą. To smutne", "Nie dziwię się tej zazdrości. To nigdy nie jest łatwe", "Dojrzała i mądra mimo młodego wieku", "Mogła poczuć się jak trzeci wybór", "To były pierwsze dni, trudne wybory", "Gabriel najlepiej poznał Weronikę, choć nie zgrali się od razu", "Chłopie, tylko nie zepsuj tego. Weronika to najlepsza z tej trójki dla ciebie. Dobrze wybrałeś" - czytamy na Instagramie.
Co Gabriel chciałby usłyszeć w finale "Rolnik szuka żony"?
Z kolei Gabriel z "Rolnik szuka żony" w przedfinałowym nagraniu potwierdził, że każda z dziewczyn "w pewnej chwili była faworytką", ale "zakończyło się tak, jak się zakończyło". Zadeklarował, że przyjechał na finał z dużym spokojem.
Spotkam się z dziewczynami, porozmawiamy, zakończymy, podziękuję za udział. Mam nadzieję, że rozstaniemy się w zgodzie tak, jak wtedy, gdy opuszczały gospodarstwo. Wszystkie sytuacje były wyjaśniane na bieżąco. [...] Chciałbym usłyszeć, jak one to wszystko odbierały. Jak coś trzeba będzie wyjaśnić, to wyjaśnię — zapowiedział.
Finał 12. edycji "Rolnik szuka żony" zostanie wyemitowany na antenie TVP1 w niedzielę, 7 grudnia, o godz. 21:25. Kilka tygodni temu zapowiedziano nabór do kolejnego sezonu.