Co z przyczyną śmierci Stanisława Sojki? Prokuratura nie ma dobrych wieści
21 sierpnia 2025 r. Polska straciła wybitnego muzyka, Stanisława Sojkę. Jego nagła śmierć wstrząsnęła fanami i rodziną. Przyczyna zgonu nie jest znana do dziś, prokuratura ciągle prowadzi szczegółowe dochodzenia, które niestety nie wyjaśni się jeszcze przynajmniej przez kilka miesięcy.
Stanisław Sojka, ceniony wokalista i kompozytor, zmarł niespodziewanie tuż przed swoim występem na festiwalu w Operze Leśnej w Sopocie. W momencie, gdy informacja o śmierci Sojki dotarła do organizatorów wydarzenia, stacja TVN przerwała transmisję z koncertu. Widzowie oraz artyści uczcili jego pamięć poprzez wspólne wykonanie znanego utworu "Tolerancja".
Śledztwo ws. śmierci
Zwłoki artysty znaleziono między godziną 20:00 a 21:00 w hotelu, gdzie miał odpoczywać przed planowanym występem. Prokuratura w Sopocie szybko wszczęła śledztwo, a sekcja zwłok została przeprowadzona 25 sierpnia 2025 r. Prokurator Michał Łukasiewicz podkreślił, że śledztwo obejmuje analizę dokumentacji medycznej i przesłuchania osób związanych ze sprawą.
Sekrety królewskich grobów na Wawelu. Niewygodne tajemnice
Opinia biegłych
Podczas rozmowy z "Faktem" prokurator Łukasiewicz wyjaśnił, że na ostateczne wyniki sekcji będziemy musieli zaczekać. Zapowiedziano, że opinia biegłych lekarzy z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku zostanie opublikowana do lutego-marca 2026 roku. Prokurator zaznaczył, że w ramach śledztwa przewidziana jest nie tylko sekcja zwłok Stanisława Sojki.
Nie będzie wstępnej opinii, ponieważ będę się upierał przy ostatecznej, obejmującej nie tylko badanie sekcyjne, ale też analizy histopatologiczne i inne niezbędne ekspertyzy - powiedział prok. Michał Łukasiewicz.
Przypomnijmy, że Stanisław Sojka został pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie w Alei Zasłużonych.