To gorący okres dla Sebastiana Karpiela-Bułecki. Charyzmatyczny lider Zakopower już na początku marca zadebiutuje jako juror w powracającym po 9 latach na antenę Polsatu programie "Must Be the Music". Muzyk pojawił się w naszym studiu, by opowiedzieć o swojej nowej przygodzie, choć nie zabrakło oczywiście i wielu innych tematów. Cały wywiad z artystą można znaleźć na samym dole tego artykułu.
Podczas rozmowy poruszyliśmy z Sebastianem również temat jego wiary, która jak wiadomo od początku jego kariery, jest dla niego bardzo ważna. Muzyk wraz z żoną postanowili jakiś czas temu, że swoje dzieci - 10-letnią Tosię i 8-letniego Jędrka - poślą do szkoły katolickiej. Zapytaliśmy, dlaczego zdecydowali się to zrobić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po pierwsze - to dla mnie ważne, ponieważ sam pochodzę z takiej rodziny, gdzie dużą wagę się przywiązuje do wiary, do Boga, do duchowości. Druga rzecz jest taka, że trochę zadecydował o tym przypadek. Tosia na początku była w innej szkole - polsko-angielskiej. Nagle się okazało, że szkoła, nie informując rodziców, zmieniła profil na wyłącznie angielski. Musieliśmy więc szybko szukać nowej szkoły. Wiedziałem, że w Warszawie jest Szkoła Ojców Pijarów, która jest bardzo dobrą szkołą. Miałem tam akurat kolegę, który ma dzieci. Zadzwoniłem do niego i udało mi się dotrzeć do dyrekcji. Pojechałem tam i zacząłem z nimi rozmawiać, żeby przyjęli moje dzieci. Tak też się stało. Jestem bardzo zadowolony z tej szkoły, bo Jędrek i Tosia są szczęśliwi i lubią tam chodzić. Ja jestem spokojny o nich w takim sensie, że nikt im jakichś głupot do głowy nie wciska, że są w dobrym bezpiecznym miejscu i że są dobrze edukowani - powiedział nam Sebastian.
A jakie według muzyka są największe zalety szkoły katolickiej?
Dla mnie jest ważne, żeby moje dzieci były wychowywane w duchu katolickim, żeby wierzyli, żeby chodzili do kościoła, żeby się modlili. Wiem bowiem, ile razy mi to pomogło w życiu i z jakich dolin mnie to wyprowadzało. (Uczęszczanie do takiej szkoły - przyp. red.) to coś, co na pewno da im siłę i będzie solidnym fundamentem do tego, żeby robić różne, fajne, wspaniałe, ciekawe rzeczy w życiu. To jedno. Po drugie - ta szkoła jest na bardzo wysokim poziomie, jeżeli chodzi o nauczanie. Zresztą widzę to też w domu - co oni przerabiają, jak przerabiają, czego ich uczą i na jakim to jest poziomie. Oprócz więc tego, że będą mieli w sobie zaszczepioną wiarę, to jeszcze będą dobrze wyedukowani - dodał Sebastian.
A jaka jest opinia artysty na temat ostatniej głośnej decyzji ministry edukacji Barbary Nowackiej na temat przedmiotu edukacji seksualnej, który od tego roku będzie w szkołach nieobowiązkowy? I jakie talenty już teraz przejawiają Jędrek i Tosia? Na te pytania odpowiedzi również znajdziecie w naszym materiale wideo.
Zobaczcie cały, ponad godzinny, wywiad z Sebastianem Karpielem-Bułecką:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Pierwszego dnia popełniłam mnóstwo błędów". Ostrowska o nowej roli jako jurorka "The Voice Senior"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.