Ewa Minge krytykuje stylizację Melanii Trump. "Wykracza poza etykietę"
Ewa Minge ostro skomentowała kreację Melanii Trump podczas wizyty u rodziny królewskiej. Projektantka podkreśliła, że strój pierwszej damy USA nie spełniał wymogów etykiety.
Najważniejsze informacje
- Ewa Minge skrytykowała stylizację Melanii Trump.
- Jej zdaniem kreacja nie spełniała wymogów etykiety królewskiej.
- Projektantka zwróciła uwagę na nieodpowiedni krój i kolor.
Podczas wizyty Donalda Trumpa z żoną u brytyjskiej rodziny królewskiej, Melania Trump pojawiła się w żółtej sukni z fioletowym pasem i odkrytymi ramionami. Stylizacja pierwszej damy USA wywołała szeroką falę komentarzy, a jednym z najgłośniejszych głosów była opinia Ewy Minge.
Ewa Minge skrytykowała kreację Melanii Trump
Ewa Minge, znana projektantka mody, nie kryła swojego niezadowolenia z wyboru Melanii Trump. W rozmowie z "Super Expressem" podkreśliła, że strój pierwszej damy wykraczał poza przyjęte normy etykiety. Zasady dotyczące wizyt u pary królewskiej są jasne: strój powinien być skromny, z niewielkim dekoltem i zakrytymi ramionami.
Absolutnie wykracza poza przyjętą etykietę, jaka dotyczy wizyty u pary królewskiej. Zasady są jasne. Strój powinien być skromny, z niewielkim dekoltem i zakrytymi ramionami - brzmiała wypowiedź Ewy Minge.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Minge czuje się niesprawiedliwie oceniona. Ma żal do Iwony Pavlović?
Minge zwróciła uwagę na kilka elementów kreacji, które uznała za nieprzemyślane. Sukienki bez rękawów są uznawane za niewłaściwe, a w przypadku Melanii Trump praktycznie cała górna część ciała była odkryta. Dodatkowo, przecięcie w talii oraz kolor sukni również nie przypadły projektantce do gustu.
Komentarz Ewy Minge spotkał się z różnymi reakcjami. Niektórzy internauci zgadzają się z jej opinią, podkreślając, że etykieta królewska wymaga odpowiedniego stroju. Inni uważają, że moda powinna być wyrazem indywidualności, a Melania Trump miała prawo do własnego wyboru.